Opis przeżyć wewnętrznych musze napisać na jutro , a nie wiem jak sie za to zabrać i mam 3 tematy do wyboru : 1. Dowiadujesz się że ktoś cię okłamał . 2. Z powodu twojej nie uwagi kot rozszarpał chomika . 3. Wykupiłeś los na loterii słuchasz wyników głosowania i nagle okazuje się że wygrałeś.
pilnee ; DD
Z góry dziękujee ; *** wybiore naj ;dd
ewkam
PEWNEGO DNIA KUPIŁAM LOS NA LOTERII PODCZAS OGŁOSZENIE LICZB WYLOSOWANYCH OKAZAŁO SIĘ ,ŻE WYGRAŁAM .BARDZO SIĘ ZDZIWIŁAM BO TO BYŁ DNIA 13 W PIĄTEK.BARDZO SIĘ ZDZIWIŁAM ALE TEŻ UCIESZYŁAM.
4 votes Thanks 3
Olka1498
1. Staram się dowiedzieć dlaczego . Kłamstwo nie jest dla mnie nie miłe . Mam wrażenie , że ktoś robi coś za moimi plecami . Np. koleżanka okłamała mnie , ż nie może iść do kina , bo wyjeżdża do dziadków , a tak naprawdę idzie do kina w towarzystwie kogoś innego . To przykre , bo czuję się odrzucona , przecież mogłam pójść z nimi . ALBO : 2. Jestem taka dumna , cały czas na to czekałam . Dzwonię do bliskiej mi osoby i cieszymy się wspólnie.
0 votes Thanks 0
SwordFish
Jak co wieczór oglądałem wyniki z loterii w telewizji, moja mama nie wiedziała, że wykupiłem los. Mama oglądała wyniki razem ze mną, a ja po kryjomu sprawdzałem numerki na losie, gdy Pani prowadząca program, zaczęła odczytywać liczby to zaparło mi dech w piersiach - trafiłem szóstkę. To nie możliwe - pomyślałem. Nagle wstałem jak oparzony i krzyknąłem: - Mamo ! Wygrałem ! Jesteśmy bogaci ! Mama spojrzała na mnie jak na idiotę, a potem obejrzała powtórkę i zaczęła się cieszyć razem ze mną z wygranej. Zapewne jest to jej najszczęśliwszy moment w życiu. Przez chwilę myślałem, że jest to sen, ale gdy tydzień później mama pokazała mi stan konta w banku, to uwierzyłem i wiedziałem, że już nie będziemy mieli żadnych problemów, nie będziemy się musieli o nic martwić. Bardzo się cieszę i nie żałuję, że wydałem moje kieszonkowe na los. Marzenia się spełniają.
ALBO :
2. Jestem taka dumna , cały czas na to czekałam . Dzwonię do bliskiej mi osoby i cieszymy się wspólnie.
- Mamo ! Wygrałem ! Jesteśmy bogaci !
Mama spojrzała na mnie jak na idiotę, a potem obejrzała powtórkę i zaczęła się cieszyć razem ze mną z wygranej. Zapewne jest to jej najszczęśliwszy moment w życiu. Przez chwilę myślałem, że jest to sen, ale gdy tydzień później mama pokazała mi stan konta w banku, to uwierzyłem i wiedziałem, że już nie będziemy mieli żadnych problemów, nie będziemy się musieli o nic martwić. Bardzo się cieszę i nie żałuję, że wydałem moje kieszonkowe na los. Marzenia się spełniają.