Opis filmu ''Mój przyjaciel Hachiko''
Potrzebuje na teraz !!!!
NIE KOPIOWAĆ BO ZGŁOSZĘ !!!!!!
NIE RECENZJA TYLKO OPIS!!!!
DZIĘKI !
" Life is not a problem to be solved but a reality to be experienced! "
© Copyright 2013 - 2024 KUDO.TIPS - All rights reserved.
Pewnego razu, wracając do domu, prof. Parker Wilson znajduje na stacji kolejowej uroczego szczeniaka. Zabiera go do domu, by tam tymczasowo przeczekał do chwili, kiedy ktoś się po niego zgłosi. Dni mijają, jednak nikt nie poszukuje psiaka zaś rodzina szybko przyzwyczaja się do obecności puchatej kulki. Pies otrzymuje imię Hachiko i wyrasta na dużego i mądrego zwierzaka. Niezależnie od pogody czy pory roku, co dzień rano odprowadza profesora na pociąg, którym jeździ on do pracy, zaś po południu czeka na stacji na jego powrót. Jednak przychodzi dzień, kiedy profesor nie wraca z pracy. Mimo wszystko Hachiko kontynuuje ich wspólny rytuał, mając nadzieję, że pewnego dnia doczeka się na powrót swojego pana
Pewnego dnia profesor Parker Wilson znajduje psa rasy Akita na stacji kolejowej. Jednak jego żona nie jest przekonana co do szczeniaka , dlatego każe oddać Hachiko w dobre ręce. Niestety nikt się nie zgłasza i pies jest pozbawiony aby zostać razem z małżeństwem. Szybko się jednoczy z właścicielem. Gdy Hachiko już podrasta chcą go nauczyć różnych sztuczek, ale wszystko idzie nie tak, gdyż pies nie chce podawać piłki. Nauczył się jedynie odprowadzać Wilsona na stacje kolejową do pracy. Następnie gdy Wilson idzie do pracy Hachiko się dziwnie zachowuje i chcę zatrzymać właściciela. Z chęcią podaje mu rzuconą piłkę, ale on nie zwraca na to uwagi, rusza na stację kolejową. Niestety musiał iść sam gdyż pies nie chciał go odprowadzić. Jak jest koło drzwi widzi swojego przyjaciela trzymającego piłkę w zębach. Wsiada szybko do pociągu czując, że to jest normalny dzień, ale jego przepuszczenia nie są zgodne. Podczas pracy Wilson dostaje zawału. Rodzina bardzo przeżywa śmierć bliskiej im osoby. Żona profesora oddaje psa dla swojej córki ,choć Hachiko ucieka na stację kolejową i czeka na właściciela. Ta sytuacja zdarzała się bardzo często, dlatego postanowiła go puścić. Pies czekał ponad 7 lat na profesora. W końcu jego zdrowie już nie było takie dobre. Tak kochał swojego właściciela że od czasu jego śmierci czekał na niego w tym samym miejscu na stacji kolejowej przez 10 lat. Zdechł z powodu robaczycy płuc i serca. Na pamiątkę postawiono pomnik wiernego psa Hachiko.
Mam nadzieje ze trochę pomogłam;d Możesz coś dopisać i troszkę zmienić zdania ponieważ chyba są trochę zle zbudowane ;)