Ona płakała dzień i noc. Z jej łez... Napisz opowiadanie z wyobraźni, kończąc to zdanie.
aggaccia2
Ona płakała dzień i noc. Z jej łez możliwe że nawet powstała by rzeka. Łzy płynęły po policzkach. Oczy jej były czerwone i podpuchnięte. Nie mogła uwierzyć że przez taką błahostkę będzie płakała. Chciała odebrać sobie życie. Zrobić cokolwiek, żeby nie męczyć się z nim marnym . Gdy mówiono ŻYCiE nie chciała słuchać mówiła że już niewie co to jest. Codzinnie zdarzało jej się uronić łzy . Lecz wiadomo że czas leczy rany.
0 votes Thanks 0
Ewellax3
Ona płakała dzień i noc. Z jej łez utworzył się niesamowicie piękny kwiat.Miał on delikatne , blado różowe płatki ,był niewielki.Dziewczyna zdziwiła się na widok tak wspaniałej rośliny. Po pewnym czasie okazało się że pyłek z tego kwiatka nie jest zwykły.Ten pyłek był czarodziejski.Dziewczyna mogła wypowiedzieć jedno życzenie , a ono mogłoby sie spełnić. Na początku pomyślała sobie że chciałaby mieć nową sukienkę i wiele innych wspaniałych rzeczy.Postanowiła że się przejdzie , ponieważ gdy to robiła o wiele łatwiej było jej podąć jaką decyzje. Po drodze spotkała małego chłopca.Był bosy i miał brudne ubrania.Nie czekając ani chwili wyjęła z kieszeni czarodziejski pyłek rozdmuchła go , a po chwili chłopiec miał na nogach dobre , ciepłe buty i był szczęśliwy.Pięknie podziękował dziewczynie i poszedł w swoją stronę. Dziewczynka był bardzo dumna z siebie że pomogła temu dziecku.Zrozumiała że dużo lepiej jest dawać niż brać. MAM NADZIEJĘ ŻE TROCHĘ POMOGŁAM;D;D NIE WIEDZIAŁAM CZY ZROBNIĆ AKAPITY , ALE ZROBIŁAM;D;DPA PA :*:*
Po pewnym czasie okazało się że pyłek z tego kwiatka nie jest zwykły.Ten pyłek był czarodziejski.Dziewczyna mogła wypowiedzieć jedno życzenie , a ono mogłoby sie spełnić.
Na początku pomyślała sobie że chciałaby mieć nową sukienkę i wiele innych wspaniałych rzeczy.Postanowiła że się przejdzie , ponieważ gdy to robiła o wiele łatwiej było jej podąć jaką decyzje.
Po drodze spotkała małego chłopca.Był bosy i miał brudne ubrania.Nie czekając ani chwili wyjęła z kieszeni czarodziejski pyłek rozdmuchła go , a po chwili chłopiec miał na nogach dobre , ciepłe buty i był szczęśliwy.Pięknie podziękował dziewczynie i poszedł w swoją stronę.
Dziewczynka był bardzo dumna z siebie że pomogła temu dziecku.Zrozumiała że dużo lepiej jest dawać niż brać.
MAM NADZIEJĘ ŻE TROCHĘ POMOGŁAM;D;D NIE WIEDZIAŁAM CZY ZROBNIĆ AKAPITY , ALE ZROBIŁAM;D;DPA PA :*:*