Senator Nowosilzow w III części "Dziadów", to człowiek okrutny i bezwzględny. Jego cechy ujawniają się w sytuacji, gdy matka Rollinsona przyszła do niego, udając że nie ma pojęcia, kim jest młody chłopiec starał się przypodobać księżnej (matka Rollinsona miała od niej list), a po wyjściu starszej kobiety wraz z Doktorem mieli plan jak pozbyć się studenta. Senator, to również osoba pyszna, chciwa, pragnąca tylko i wyłącznie dobrego stanowiska i względów u cara. W "Śnie Senatora" widać podświadome pragnienia tego człowieka. Ważną cechą Senatora jest jego bezwzględność, mimo iż Towarzystwo Filomatów i Filaretów już nie istniało w 1823 roku, on skazywał młodych chłopców na pobyt w więzieniu, nawet 10-letniego chłopca, który ze spiskami nie miał nigdy nic wspólnego, wyznawał zasade, że nie ma ludzi bez winy, a jeżeli nie udowodni się im tego, można udowodnić co innego. Nowosilzow, to jednocześnie, oskarżyciel i sędzia więźniów, więc nie ma możliwości by się uratowali.
Senator Nowosilzow w III części "Dziadów", to człowiek okrutny i bezwzględny. Jego cechy ujawniają się w sytuacji, gdy matka Rollinsona przyszła do niego, udając że nie ma pojęcia, kim jest młody chłopiec starał się przypodobać księżnej (matka Rollinsona miała od niej list), a po wyjściu starszej kobiety wraz z Doktorem mieli plan jak pozbyć się studenta. Senator, to również osoba pyszna, chciwa, pragnąca tylko i wyłącznie dobrego stanowiska i względów u cara. W "Śnie Senatora" widać podświadome pragnienia tego człowieka. Ważną cechą Senatora jest jego bezwzględność, mimo iż Towarzystwo Filomatów i Filaretów już nie istniało w 1823 roku, on skazywał młodych chłopców na pobyt w więzieniu, nawet 10-letniego chłopca, który ze spiskami nie miał nigdy nic wspólnego, wyznawał zasade, że nie ma ludzi bez winy, a jeżeli nie udowodni się im tego, można udowodnić co innego. Nowosilzow, to jednocześnie, oskarżyciel i sędzia więźniów, więc nie ma możliwości by się uratowali.
Pozdrawiam. :)