Pewnego razu wybrałem sie do bardzo dregiej restauracji było tam pyszne jedzienie gdy zjedłem pierwsze danie nie mogłem sie powstrzymać i kupywałem coraz więcej jedzenia pod koniec całogo zjedzenia zapamiętałem ten smak i zapach do końca życia.
Gdy byłem mały bardzo lubiłem, gdy przyjeżdżała do nas babcia Kazia z Grzybowa. Cieszyłem się gdy widziałem jej uśmiech na starej, lecz poczciwej twarzy. Zawsze przywoziła mi paczkę cukieków i ciepłe skarpety robione własnoręcznie na drutach. Wiedziałem, że każda wizyta babci zakończy się tradycyjnym lepieniem ruskich pierogów. Zawsze lepiła je z dokładnością i miłością. Chciała, aby mi smakowały. Wsówałem je jeden za drugim i bardzo mi smakowały. Ten smak z dzieciństwa zapamiętam na zawsze.
Pewnego razu wybrałem sie do bardzo dregiej restauracji było tam pyszne jedzienie gdy zjedłem pierwsze danie nie mogłem sie powstrzymać i kupywałem coraz więcej jedzenia pod koniec całogo zjedzenia zapamiętałem ten smak i zapach do końca życia.
Gdy byłem mały bardzo lubiłem, gdy przyjeżdżała do nas babcia Kazia z Grzybowa. Cieszyłem się gdy widziałem jej uśmiech na starej, lecz poczciwej twarzy. Zawsze przywoziła mi paczkę cukieków i ciepłe skarpety robione własnoręcznie na drutach. Wiedziałem, że każda wizyta babci zakończy się tradycyjnym lepieniem ruskich pierogów. Zawsze lepiła je z dokładnością i miłością. Chciała, aby mi smakowały. Wsówałem je jeden za drugim i bardzo mi smakowały. Ten smak z dzieciństwa zapamiętam na zawsze.
Mam nadzieję, że pomogłam... :)