Powracam teraz do całki na samiutkim początku (przepiszę tę równość jeszcze raz a potem podstawię wyliczoną przeze mnie całkę):
Oczywiście taki wynik mogłabyś zostawić, ale warto jeszcze zauważyć jedną ciekawą rzecz. To co jest w nawiasie to wyrażenie możemy przekształcić jeszcze tak:
Czyli:
Następną całkę przez części ponownie:
Co nam daje równość:
Powracając do podstawiania:
Powracam teraz do całki na samiutkim początku (przepiszę tę równość jeszcze raz a potem podstawię wyliczoną przeze mnie całkę):
Oczywiście taki wynik mogłabyś zostawić, ale warto jeszcze zauważyć jedną ciekawą rzecz. To co jest w nawiasie to wyrażenie możemy przekształcić jeszcze tak:
i zapisać wynik całki w formie nieco prostszej: