O co w tym chodzi? Ogólnie to wiem, że są to dwie fazy fotosyntezy: jasna i ciemna (cykl Calvina), ale nie wiem, jakoś te ilustracje do mnie nie trafiają, nie potrafię sobie wyobrazić tych procesów, nie wiem nawet co niektóre z nich przedstawiają, jaką mają funkcję, a przede wszystkim jak to jest możliwe, że to wszystko mieści się i funkcjonuje np. w błonach tylakoidów ?