Nie z internetu! Do wyboru 1 lub 2. A może ktoś napisze obydwa?
1. Zredaguj komunikat meteorologiczny do kapitana statku z wiersza Mickiewicza 2. " Gdy grom z jasnego nieba..." . Opisz swoje stany emocjonalne podczas burzy, którą ostatnio przeżyłeś.
MathiasQc
2.GDY GROM Z JASNEGO NIEBA. Nie boję się burzy,ale podczas niej moje emocje są różne i czasami poznaję siebie jakiego nigdy nie znałem. Burza zawsze zaczyna się powoli,najczęściej głośnymi grzmotami,przy których nie widać błysków.Wtedy czuję powoli narastającą adrenalinę,która daje mi większą pewność siebie.Wiatr huczy głośno między drzewami,a ja wychodzę wtedy na spacer.Jestem bardzo spokojny,przechadzam się spokojnie po parku,podmuchy wiatru rozwichrzają mi włosy,a towarzyszą mi grzmoty i przebłyski przez liczne,szare chmury.Powoli zaczynają spadać z nieba małe krople deszczu,które dają mi znak,aby zakończyć mój spacer.Czując nadchodzącą ulewę zakładam kaptur na głowę i główną aleją mojego miasta wracam do domu.Leję coraz bardziej,ale ja,czując świeżość powietrza,cieszę się życiem i postanawiam jeszcze pochodzić.Po chwili zza chmur wychyla się Słońce, a na niebie tworzy się szeroka,wielobarwna tęcza.Czuję radość i zachwycenie pięknem natury i cały mokry,ale szczęśliwy wracam do domu.
Nie boję się burzy,ale podczas niej moje emocje są różne i czasami poznaję siebie jakiego nigdy nie znałem.
Burza zawsze zaczyna się powoli,najczęściej głośnymi grzmotami,przy których nie widać błysków.Wtedy czuję powoli narastającą adrenalinę,która daje mi większą pewność siebie.Wiatr huczy głośno między drzewami,a ja wychodzę wtedy na spacer.Jestem bardzo spokojny,przechadzam się spokojnie po parku,podmuchy wiatru rozwichrzają mi włosy,a towarzyszą mi grzmoty i przebłyski przez liczne,szare chmury.Powoli zaczynają spadać z nieba małe krople deszczu,które dają mi znak,aby zakończyć mój spacer.Czując nadchodzącą ulewę zakładam kaptur na głowę i główną aleją mojego miasta wracam do domu.Leję coraz bardziej,ale ja,czując świeżość powietrza,cieszę się życiem i postanawiam jeszcze pochodzić.Po chwili zza chmur wychyla się Słońce, a na niebie tworzy się szeroka,wielobarwna tęcza.Czuję radość i zachwycenie pięknem natury i cały mokry,ale szczęśliwy wracam do domu.