1. Czy współczesny chrześcijanin może być męczennikiem za wiarę?
2. Kościół - jaki jest.
3. Moja wiara buduje Kościół.
Więc już tłumaczę, na pierwsze trzeba odpowiedzieć (TAK /NIE oraz napisać coś na ten temat), w drugim i trzecim należy się troszkę rozpisać i napisać coś na dane tematy. Mam nadzieję, że rozumiecie. Bardzo proszę o pomoc, jest to bardzo ważne!
- Dam naj!
1. Tak. Tylu chrześcijan przecież jest prześladowanych w krajach Afryki. Nie zapominajmy o nich. Tak samo u nas. Może niedopowiednie jest slowo męczennik, ale jeżeli ktoś z nas powie w grupie przyjaciół w drodze do szkoły, że chce się iść pomodlić do kościoła przed lekcjami, to stawiam na wyszydzenie, a to boli. Jest to pewnien rodzaj małego "męczeństwa"
2. Kościół - jest wielką wspólnotą. Chce zawsze dobra ludzi. Stawia nam drogowskazy, by dojść jak najszybszą drogą do nieba. Niektórzy mówią, ze Kościół jest staromodny i nudny. Jeśli chodzi o Eucharystię to rzeczywiście można powiedzieć, że jest ona monotonna, bo nic nie można w niej zmienić, ale trzeba po prostu tę monotonię pokochać. Staromodność - ta cecha została przypisana Kosciołowi głównie ze względu na poglądy w dziedzinach in vitro, eutanazji, czystości przedmałżeńskiej. Jednak wystarczy poczytać troszkę i widać, że świat współczesny oferuje najłatwiejsze rozwiązania, a Kościół najlepsze.
3. Będać wyznawcą Chrystusa automatycznie staję się członkiem Kościoła. Dlatego moja wiara rozbudowuje Kościół - ma o jednego członka więcej. Ponadto moja modlitwa również może się przyczynić do wzmocnienia Wspólnoty. Tak czy siak jestem potrzebna w Kościele czy to poprzez modlitwę czy przez pomoc innym, czy też przez dawanie świadectwo zwyczajnym życiem.
pozdrawiam, miłego dnia :-)))