Opowieści z Narnii" jest ta, w której Łucja spotkała Fauna Tumnusa.
Gdy jedna z głównych bahaterek powieści, Łucja, przedostała się przez szafę do krainy Narnii, przystanęła koło latarni. Kompletnie nie wiedziała co zrobić, gdzie iść. Nagle zauważyła, że zbliża się do niej jakaś postać. Był to Faun Tumnus. Zdziwił się bardzo widząc dziewczynkę. Jednak przedstawił się grzecznie i zaprosił Łucję na podwieczorek. Ta uznała, że Faun jest bardzo sympatyczny i zgodziła się.
Tumnus poprowadził nową znajomą przez las do swojego domu. Była nim spora jaskinia położona wśród skał. Tumnus zapalił lampę i poszedł szykować podwieczorek, a Łucja rozsiadła się wygodnie w fotelu. Rozejrzała się i stwierdziła, że Faun ma ładny dom.
Były w nim dwa fotele: jeden dla niego, drugi dla przyjaciela. Był także stolik i półka z książkami. Kiedy Tumnus przyniósł podwieczorek, Łucja objadła się jak nigdy. Następnie Faun zaczął opowiadać. Opowiadał niezmiernie ciekawie. O życiu w puszczy, o nimfach, driadach, które wychodzą o północy by tańczyć z faunami i o jaskiniach.
Łucję szczególnie zaciekawiła opowieść o porach roku w Narnii. Tumnus mówił, że zła Czarownica, która uważała się za Królową Narnii, zaczarowała krainę tak, że wiecznie panowała tam zima, a nigdy nie było Bożego Narodzenia. Potem Faun zaczął grać cudowną melodię na flecie.
Łucja straciła poczucie czasu. Oznajmiła Tumnusowi, że musi wracać. Faun odłożył flet i zaczął płakać. Wyjaśnił, że nie powinien był zaprzyjaźnić się z człowiekiem, bo Biała Czarownica każe go za to wrtącić do lochu. Łucja poprosiła, by Tumnus pozwolił jej wrócić do domu. Kiedy znów znalazła się przy Latarnianym Pustkowiu, weszła przez szafę do świata rzeczywistego.
Uważam, że ta przygoda jest bardzo ciekawa i z całej lektury podobała mi się najbardziej.
gdy zaczeła się wojna rodzeństwo:edmund piostr łucja i zuzanna wyjechali do profesora.tam podczas zabawy w chowanego łucja znalazła starą szafe znalazla tam kożuchy a za nimi nadzwyczajną kraine o nazwie narnia.przy latarni spotkala fauna o imieniu tumnus.razem udali sie do jego domu tam opowiedzial o histori narnii.gdy doszedl do tematu o białej czarownicy uważającej sie za królową narniiprzyznał sie że ją porwał lecz jego dobre serce wypuścilo łucje.wrócila do domu .opowiadala rodzeństwu o krainie w szafie ale oni jej nie wierzyli edmund śledząc łucje trafil do narnii.spotkal bialączarownice onago zaśprzekupila i kazała sprowadzić rodzeństwo on zaś sie zgodził...wrócił razem z łucją którą spotkał po drodze.zaprzeczył że był w narnii..........................................................................WIĘCEJ NIE NA PISZE BO BY ZAJEŁO Z 5 GODZIN MYŚLE ŻE POMOGŁAM TYM TEKSTEM .....
Opowieści z Narnii" jest ta, w której Łucja spotkała Fauna Tumnusa.
Gdy jedna z głównych bahaterek powieści, Łucja, przedostała się przez szafę do krainy Narnii, przystanęła koło latarni. Kompletnie nie wiedziała co zrobić, gdzie iść. Nagle zauważyła, że zbliża się do niej jakaś postać. Był to Faun Tumnus. Zdziwił się bardzo widząc dziewczynkę. Jednak przedstawił się grzecznie i zaprosił Łucję na podwieczorek. Ta uznała, że Faun jest bardzo sympatyczny i zgodziła się.
Tumnus poprowadził nową znajomą przez las do swojego domu. Była nim spora jaskinia położona wśród skał. Tumnus zapalił lampę i poszedł szykować podwieczorek, a Łucja rozsiadła się wygodnie w fotelu. Rozejrzała się i stwierdziła, że Faun ma ładny dom.
Były w nim dwa fotele: jeden dla niego, drugi dla przyjaciela. Był także stolik i półka z książkami. Kiedy Tumnus przyniósł podwieczorek, Łucja objadła się jak nigdy. Następnie Faun zaczął opowiadać. Opowiadał niezmiernie ciekawie. O życiu w puszczy, o nimfach, driadach, które wychodzą o północy by tańczyć z faunami i o jaskiniach.
Łucję szczególnie zaciekawiła opowieść o porach roku w Narnii. Tumnus mówił, że zła Czarownica, która uważała się za Królową Narnii, zaczarowała krainę tak, że wiecznie panowała tam zima, a nigdy nie było Bożego Narodzenia. Potem Faun zaczął grać cudowną melodię na flecie.
Łucja straciła poczucie czasu. Oznajmiła Tumnusowi, że musi wracać. Faun odłożył flet i zaczął płakać. Wyjaśnił, że nie powinien był zaprzyjaźnić się z człowiekiem, bo Biała Czarownica każe go za to wrtącić do lochu. Łucja poprosiła, by Tumnus pozwolił jej wrócić do domu. Kiedy znów znalazła się przy Latarnianym Pustkowiu, weszła przez szafę do świata rzeczywistego.
Uważam, że ta przygoda jest bardzo ciekawa i z całej lektury podobała mi się najbardziej.
gdy zaczeła się wojna rodzeństwo:edmund piostr łucja i zuzanna wyjechali do profesora.tam podczas zabawy w chowanego łucja znalazła starą szafe znalazla tam kożuchy a za nimi nadzwyczajną kraine o nazwie narnia.przy latarni spotkala fauna o imieniu tumnus.razem udali sie do jego domu tam opowiedzial o histori narnii.gdy doszedl do tematu o białej czarownicy uważającej sie za królową narniiprzyznał sie że ją porwał lecz jego dobre serce wypuścilo łucje.wrócila do domu .opowiadala rodzeństwu o krainie w szafie ale oni jej nie wierzyli edmund śledząc łucje trafil do narnii.spotkal bialączarownice onago zaśprzekupila i kazała sprowadzić rodzeństwo on zaś sie zgodził...wrócił razem z łucją którą spotkał po drodze.zaprzeczył że był w narnii..........................................................................WIĘCEJ NIE NA PISZE BO BY ZAJEŁO Z 5 GODZIN MYŚLE ŻE POMOGŁAM TYM TEKSTEM .....