Narysuj siatkę ostrosłupa prawidłowego sześciokątnego o krawędzi podstawy 2 cm. i krawędzi bocznej 4 cm.
PloOose !!! :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :* :*
Oscylacja
Najpierw wyjaśnię: Ostrosłup prawidłowy sześciokątny ma w podstawie sześciokąt foremny (równe boki i równe kąty) a w ścianach bocznych trójkąty równoramienne. Zacznę od postawy: Rysuję okrąg o promieniu 2 cm. Na okręgu obieram sobie punkt od którego cyrklem odkładam odcinki o długości promienia (czyli 2cm). Spaceruję po okręgu zaznaczając na nim łuki. Przy dokładnej konstrukcji powinno się wrócić do punktu wyjścia. Na okręgu mam teraz 6 punktów. Są to wierzchołki sześciokąta foremnego. Łączę je. Następnie odmierzam cyrklem 4 cm i z wierzchołków zakreślam łuki tak aby się przecięły w jednym punkcie. W ten sposób powstają wierzchołki trójkąta równoramiennego. Łączę z wierzchołkami sześciokąta i powstają ściany boczne. W załączniku jest rysunek pomocniczy. Nie jest on dokładny z racji rysowania w paincie, ale jeśli będziesz rysować zgodnie z instrukcją to nauczysz się konstrukcji.
16 votes Thanks 22
Aguska143
Oki te wszystkie niebieskie linie powinny mieć u ciebie na rysunku 2 cm a te bordowe po 4 cm
Zacznę od postawy:
Rysuję okrąg o promieniu 2 cm.
Na okręgu obieram sobie punkt od którego cyrklem odkładam odcinki o długości promienia (czyli 2cm). Spaceruję po okręgu zaznaczając na nim łuki. Przy dokładnej konstrukcji powinno się wrócić do punktu wyjścia. Na okręgu mam teraz 6 punktów. Są to wierzchołki sześciokąta foremnego. Łączę je.
Następnie odmierzam cyrklem 4 cm i z wierzchołków zakreślam łuki tak aby się przecięły w jednym punkcie. W ten sposób powstają wierzchołki trójkąta równoramiennego. Łączę z wierzchołkami sześciokąta i powstają ściany boczne.
W załączniku jest rysunek pomocniczy. Nie jest on dokładny z racji rysowania w paincie, ale jeśli będziesz rysować zgodnie z instrukcją to nauczysz się konstrukcji.
te wszystkie niebieskie linie powinny mieć u ciebie na rysunku 2 cm a te bordowe po 4 cm