Wszystkie rzeczy, które mnie otaczały przypominały słodycze. Znaki drogowe były z lizaków, a drzewa z przepysznej pianki. Trawę stanowiły tabliczki czekolady, na których wyrastały krówki.
Pierwszego dnia było świetnie. Cały czas spędzałam na zabawie. Jadłam tylko i wyłącznie słodycze. Myłam się w soku owocowym, raz w pomarańczowym, raz w wiśniowym, kiedy indziej w truskawkowym i cytrynowym lub też malinowym. Następnego dnia gdy się obudziłam, zauważyłam, że moje łóżko jakoś dziwnie opuszcza się. Powodem tego był chłopiec, który odgryzał moje łóżko, gdyż było z czekolady. Następnie ktoś mnie ugryzł w nogę, gdyż miałam spodnie w kolorze brązowym i myślał, że to czekolada. Nie mogłam już dłużej tam wytrzymać wszystko mi się znudziło, a zwłaszcza słodycze.
Nie chcialabym tam mieszkać. Wolę już jeść warzywa i sie uczyć. Może na krótki czas pojechałabym tam, ale tak na dłuższą metę, to nie.
Wszystkie rzeczy, które mnie otaczały przypominały słodycze. Znaki drogowe były z lizaków, a drzewa z przepysznej pianki. Trawę stanowiły tabliczki czekolady, na których wyrastały krówki.
Pierwszego dnia było świetnie. Cały czas spędzałam na zabawie. Jadłam tylko i wyłącznie słodycze. Myłam się w soku owocowym, raz w pomarańczowym, raz w wiśniowym, kiedy indziej w truskawkowym i cytrynowym lub też malinowym. Następnego dnia gdy się obudziłam, zauważyłam, że moje łóżko jakoś dziwnie opuszcza się. Powodem tego był chłopiec, który odgryzał moje łóżko, gdyż było z czekolady. Następnie ktoś mnie ugryzł w nogę, gdyż miałam spodnie w kolorze brązowym i myślał, że to czekolada. Nie mogłam już dłużej tam wytrzymać wszystko mi się znudziło, a zwłaszcza słodycze.
Nie chcialabym tam mieszkać. Wolę już jeść warzywa i sie uczyć. Może na krótki czas pojechałabym tam, ale tak na dłuższą metę, to nie.