Question

napisz własny mit z własnymi bogami (mają być wymyśleni) PROSZĘ WAS TO NA JUTRO I BYM CHCIAŁ MIEĆ Z TEGO DOBRĄ OCENĘ A I TEN MIT MA BYĆ NA JAKIEŚ 1,5-4 STRON

Answer 1

   Pewnego dnia  Mostrefeusz postanowił iść pomodlić sie nad górę Olimp. Miał poważny problem z rodziną. Był zby wraliwy by ukarać  żone za zdrade. Kochał ją szczerze. Była dla niego przepiękna!

   Bóg (wymyślenie bogowie tak?) Mediante sam kiedyś był ludzkim śmiertelnikiem. Przeżył historię podobną do niego. Zaczął trenować. Za wielkie osiągnięcia i za zabicie afrykańskiego olbrzyma z 2 głowami został przywódcą Bogów. Nienawidził swojej byłej - Adeli. Postanowił pomóc biednemu  człowiekowi, lecz nie wprost. Dał mu odwagę, upartość i piękność. Mostrefeusz po dostaniu odwagi skończył ze swoją miłością, dał jej iść bez żadnej kary. Uparcie trenował, by  pozbyć się smutku. Stał się silny i umięśniony. Wszystkie kobiety się zakochały w nim, każda uważała go za pięknego. Nie było na świecie kogoś przystojniejszego od Mostrefeusza.

   Pewnego dnia gdy siedział na cesarskim dworze podeszła do niego przepiękna Alastalia, Mediante chcaił sprawdzić czy przez dane mu cechy zmienił się. Zaczęła z nim flirtować. Bóg wiedział, że człowiek miał nową dziewczynę. Mimo tego odwzajemnił flirt. Mediante zdenerwował się gdyż zdradzony i nagrodzony za to, sam zdradzał. Ukarał go za to kopaniem tunelu przez świat. Niestety tunel zakopywał się automatycznie na 200 metrów. Mostrefeusz był węźniem, nie mógł przestać dopóki nie skończy, spał tylko 7 godzin nocą. 

   Wiedział dobrze za co tak cierpi.

 

licze na naj ponieważ za małą ilość punktów nie warto robić opowiadania....

Answer 2

Dawno temu gdzieś jeszcze w kosmosie żyła mała bogini ciemności Kretra, która była bardzo samotna więc stwożyła sobię psa który był dośc grożny . Kretra bardzo bała się swojego psa więc zaczeła przed nim uciekać któregoś dnia pies zdechł. Kretra była dość szczęśliwa a z jej smiech wyłoniły sie małe szczęśliwe boginie które stworzyły wodę oraz powietrze a następnie z wody uformowały człowieka. Z tąd dziś się mówi że człowiek w większości składa się z wody. Nastepnie człowiek który żył nie miał się gzie podziać wię stwożyły mu zimię na której mógł żyć.Od tego czasu boginie i bogowie nie mieszał się do ludzkiego żcia ,a człowiek żył sobie spokojnie i w szczęściu do czasu aż.......... a tojuz zupełnie inna historia.

 

;p