Napisz w zeszycie, krótkie żartobliwe opowiadanie pt. "Nieszczęscia chodzą parami" , w którym wykorzystasz wybrane przez siebie frazeologizmy: - mieć duszę na ramieniu -myśleć o niebieskich migdałach -wziąść się w garść -ledwo powłóczyć nogą -gnać na złamanie karku -mieć pustkę w głowe -postawić sprawę na ostrzu noża -zamknąć coś na 4 spusty
Gosia141
Wiesz co ja miałam napisać coś podobne ale nie żartobliwe i z trochę innymi frazeologizmami:)Jak chcesz to napisz mi wiadomość i wstawię to moje. Może się przyda:) A więc moje:) ,,Egipskie ciemności" Tegoroczne wakacje Ada, Tosia i Marek spędzili u dziadków na wsi. Jest tam zawsze cicho, spokojnie, a rodzeństwo znajduje dużo przygód. W tym roku będąc na zasłużonym wypoczynku Marek czytał swoją ulubioną książkę. To właśnie z niej dzieci czerpały najwięcej pomysłów. Teraz rodzeństwo chciało odwiedzić p[piwnicę dziadków. Tosia bała się wejść pod ziemię ze względu na opowieści dziadka o żyjących tam myszach. Ada i Marek jednak ją przekonali mówiąc,że gryzonie boją się światła, które włączą zaraz po wejściu.Dzieci zabrały ze sobą mapę, którą wcześniej narysowali, aby poczuć się jak p[poszukiwacze skarbu. Gdy znaleźli się w piwnicy chłopak zaświecił światło i całą trójką ruszyli na ,,łowy". Będąc w połowie Ada schyliła się, aby zawiązać sznurowadło i nastąpiły egipskie ciemności. Blady strach padł na Tosię, która natychmiast zaczęła krzyczeć, że zaraz wszyscy przeniosą się na łono Abrahama, że już nigdy nie wrócą do domu. Marek wyjął latarkę, ale baterie były wyczerpane. Postanowił,że muszą wrócić do drzwi po ciemku. Tosia trzymała rodzeństwo za ręce i ciągle się rozglądała. W końcu dotarli do wyjścia. Kiedy wyszli na powierzchnie okazało się, że było przeciążenie i dlatego światło zgasło.Tosia uspokoiła się i ustaliła z rodzeństwem,że następnym razem będą dokładnie sprawdzać swój sprzęt, żeby nie mieli potem takich niespodzianek. Wieczorem babcia przygotowała naleśniki, a po jedzeniu Ada,Marek i Tosia zasnęli. Ciekawe jakie będą ich kolejne wakacje.
A więc moje:)
,,Egipskie ciemności"
Tegoroczne wakacje Ada, Tosia i Marek spędzili u dziadków na wsi. Jest tam zawsze cicho, spokojnie, a rodzeństwo znajduje dużo przygód.
W tym roku będąc na zasłużonym wypoczynku Marek czytał swoją ulubioną książkę. To właśnie z niej dzieci czerpały najwięcej pomysłów. Teraz rodzeństwo chciało odwiedzić p[piwnicę dziadków.
Tosia bała się wejść pod ziemię ze względu na opowieści dziadka o żyjących tam myszach. Ada i Marek jednak ją przekonali mówiąc,że gryzonie boją się światła, które włączą zaraz po wejściu.Dzieci zabrały ze sobą mapę, którą wcześniej narysowali, aby poczuć się jak p[poszukiwacze skarbu. Gdy znaleźli się w piwnicy chłopak zaświecił światło i całą trójką ruszyli na ,,łowy". Będąc w połowie Ada schyliła się, aby zawiązać sznurowadło i nastąpiły egipskie ciemności. Blady strach padł na Tosię, która natychmiast zaczęła krzyczeć, że zaraz wszyscy przeniosą się na łono Abrahama, że już nigdy nie wrócą do domu.
Marek wyjął latarkę, ale baterie były wyczerpane. Postanowił,że muszą wrócić do drzwi po ciemku. Tosia trzymała rodzeństwo za ręce i ciągle się rozglądała.
W końcu dotarli do wyjścia. Kiedy wyszli na powierzchnie okazało się, że było przeciążenie i dlatego światło zgasło.Tosia uspokoiła się i ustaliła z rodzeństwem,że następnym razem będą dokładnie sprawdzać swój sprzęt, żeby nie mieli potem takich niespodzianek.
Wieczorem babcia przygotowała naleśniki, a po jedzeniu Ada,Marek i Tosia zasnęli.
Ciekawe jakie będą ich kolejne wakacje.