Raz żyła dobie pewna dziewczynka W szkole nie maiała zbyt dobrych kontaktów z dziećmi.Jest mało lubiana i wyśmiewana.
Nauczyciele nie zwracają na to uwagi lecz ona sobie po cichu mówi :NIE PRZEJMUJ SIĘ .! w gimnazju, będzie lepiej . Nie wiem co może być dalej;D wymyśliłam to sobie;) może być .??:)
dawno dawno temu był sobie gil który jadł czerwoną jarzębine i pomarańczową. Odlatywał na zimę co roku przylatywał na to samo drzewo i jadł jarzębinę.jarszębiny rosło co roku mniej i mniej az pewnego roku gil przyleciał i nie był,o jarzębiny. gil był uparty nie chciał jesc z innego drzewa az pewnego dnia zdechł. na pamiątke w warszawie stoi taka jarzębina . pozdro.......
Raz żyła dobie pewna dziewczynka W szkole nie maiała zbyt dobrych kontaktów z dziećmi.Jest mało lubiana i wyśmiewana.
Nauczyciele nie zwracają na to uwagi lecz ona sobie po cichu mówi :NIE PRZEJMUJ SIĘ .! w gimnazju, będzie lepiej . Nie wiem co może być dalej;D wymyśliłam to sobie;) może być .??:)
dawno dawno temu był sobie gil który jadł czerwoną jarzębine i pomarańczową. Odlatywał na zimę co roku przylatywał na to samo drzewo i jadł jarzębinę.jarszębiny rosło co roku mniej i mniej az pewnego roku gil przyleciał i nie był,o jarzębiny. gil był uparty nie chciał jesc z innego drzewa az pewnego dnia zdechł. na pamiątke w warszawie stoi taka jarzębina . pozdro.......