Pewnego razu przegiem jeziora Świtezi przechadzała się para młodych kochanków.On był strzelcem w tutejszym borze.Z dziewczyną spotykał się już od dawna,ale nie znał jej pochodzenia.Tego dnia zaczął ją wypytywać gdzie mieszka i kim są jej rodzice.Proponował jej wspólne życie.Dziewczyna jednak nie wierzyła jego czułym słowom.Przysiągł więc jej przy świetle księżyca.Wtem dziewczę uciekło w las przestrzegając wcześniej młodzieńca,by przysięgi dotrzymał.Chłopak próbował ją dogonić,ale na próżno.
Potem szedł ów chłopak samotnie brzegiem jeziora.Nagle wyłoniła się z niego piękna nimfa.Zaczęła kusić młodziana swą mową i wdziękami.Uległ on i złamał przysięgę.Kiedy podbiegł do dziewicy dostrzegł,że to jego dziewczyna spod lasku!Za karę jezioro wchłonęło nieszczęśnika.
Pewnego razu przegiem jeziora Świtezi przechadzała się para młodych kochanków.On był strzelcem w tutejszym borze.Z dziewczyną spotykał się już od dawna,ale nie znał jej pochodzenia.Tego dnia zaczął ją wypytywać gdzie mieszka i kim są jej rodzice.Proponował jej wspólne życie.Dziewczyna jednak nie wierzyła jego czułym słowom.Przysiągł więc jej przy świetle księżyca.Wtem dziewczę uciekło w las przestrzegając wcześniej młodzieńca,by przysięgi dotrzymał.Chłopak próbował ją dogonić,ale na próżno.
Potem szedł ów chłopak samotnie brzegiem jeziora.Nagle wyłoniła się z niego piękna nimfa.Zaczęła kusić młodziana swą mową i wdziękami.Uległ on i złamał przysięgę.Kiedy podbiegł do dziewicy dostrzegł,że to jego dziewczyna spod lasku!Za karę jezioro wchłonęło nieszczęśnika.