Napisz sprawozdanie z wydarzenia sportowego ( maraton ) które obejrzalas. Musi byc na 2 strony. Pomóżcie :-)
live18
W niedzielny poranek 3-go czerwca na ulice Europamiasta wybiegło ponad 1000 osób z 10 krajów, aby rywalizować na dystansach od 5 do 42 km. Walka na pagórkowatej trasie była niezwykle zacięta, a wyniki końcowe ukazały dominację biegaczy z Polski i niemieckich zawodniczek. W tegorocznej 4 edycji Europamarathonu główny dystans, czyli 42 km 195 m wygrał ubiegłoroczny zwycięzca Tomasz Chawawko z Dębna z czasem 2;50:05, obecny rekordzista Świata w biegu 6 godzinnym, który tylko 25 sekund wyprzedził Jacka Lenarta, mieszkańca Zgorzelca reprezentującego Edi-Team Zgorzelec. Na 3 pozycji ze stratą 76 sek do Jacka finiszował Torsten Stielke z Görlitz. W rywalizacji kobiet 1 i 2 miejsce „zgarnęły” Niemki przed zawodniczką z Czech. Zawodnicy Edi-Teamu zdecydowanie wygrali klasyfikację drużynową w maratonie, startując w składzie: Tomasz Rudnik (srebrny medalista z 2004 r.), Marek Myka, Robert Zalewski i Wiesław Pijanowski. W biegu półmaratońskim wygrał Tomasz Antosiak ze Zdzieszowic w kategorii mężczyzn i Franziska Kranich z Görlitz w kat. kobiet. Na 10 km triumfował Piotr Paciejewski z Siedlęcina oraz w kat. kobiet Sandra Juras z Görlitz. Dodatkowo odbywały się wyścigi rolkarzy na 21 i 42 km, oraz bieg rekreacyjny na 5 km. W ponad tysięcznym gronie wszystkich zawodników znalazło się wielu innych biegaczy ze Zgorzelca i okolic, m.in. w maratonie Mariusz Ludkiewicz i Krzysztof Marendziak, w półmaratonie Dariusz Cichy, Robert Pijanowski, Zdzisław Zadorożny, Krystian Mroczkowski, Jarek Skimina, Andrzej Klimczak, Paweł Szczotka (wszyscy BS Edi-Team Zgorzelec) oraz Rafał Mesjasz (Straż Pożarna Zgorzelec). Impreza została bardzo sprawnie przeprowadzona przez niemieckich oraz polskich organizatorów i okazała się pełnym sukcesem. Szczególne podziękowania należą się wolontariuszom, których zaangażowanie i starania pozwoliły efektywnie zabezpieczyć niezbędne biegaczom punkty odżywcze na trasie (zgorzeleccy harcerze wraz z koordynującym działania Robertem Gruszeckim), opiekę medyczną (niezawodna Grupa Ratownicza PCK), a także ceremonię dekoracji (Kwiaty-Monika). Kibice na trasie w Görlitz dopisali tłumnie, w odróżnieniu od niemal wyludnionego Zgorzelca (śpiący poranek niedzielny), gdzie jedynie niezawodna Orkiestra Dęta Kopalni Turów zagrzewała rytmicznie zawodników do walki. Władze Görlitz i Zgorzelca poważnie potraktowały wspólną imprezę, czynnie współpracując przy organizacji i osobiście stawiły się na miejscu zmagań pełniąc funkcję starterów i wręczając zawodnikom nagrody i trofea. Także i w tegorocznej edycji Europamarathonu, mimo wszelkich trudów i kryzysów na trasie zawodnicy zmęczeni, ale szczęśliwi i uśmiechnięci kończyli walkę z mitycznym maratońskim dystansem, aby na mecie uroczyście zawisł na ich szyi upragniony medal, niezapomniana pamiątka sportowej walki. Za rok bieg zostanie przeprowadzony 25 maja, więc jest wiele czasu dla chętnych na przygotowanie się do startu w kolejnej V edycji, na którą już teraz serdecznie zapraszamy.
W biegu półmaratońskim wygrał Tomasz Antosiak ze Zdzieszowic w kategorii mężczyzn i Franziska Kranich z Görlitz w kat. kobiet. Na 10 km triumfował Piotr Paciejewski z Siedlęcina oraz w kat. kobiet Sandra Juras z Görlitz. Dodatkowo odbywały się wyścigi rolkarzy na 21 i 42 km, oraz bieg rekreacyjny na 5 km. W ponad tysięcznym gronie wszystkich zawodników znalazło się wielu innych biegaczy ze Zgorzelca i okolic, m.in. w maratonie Mariusz Ludkiewicz i Krzysztof Marendziak, w półmaratonie Dariusz Cichy, Robert Pijanowski, Zdzisław Zadorożny, Krystian Mroczkowski, Jarek Skimina, Andrzej Klimczak, Paweł Szczotka (wszyscy BS Edi-Team Zgorzelec) oraz Rafał Mesjasz (Straż Pożarna Zgorzelec).
Impreza została bardzo sprawnie przeprowadzona przez niemieckich oraz polskich organizatorów i okazała się pełnym sukcesem. Szczególne podziękowania należą się wolontariuszom, których zaangażowanie i starania pozwoliły efektywnie zabezpieczyć niezbędne biegaczom punkty odżywcze na trasie (zgorzeleccy harcerze wraz z koordynującym działania Robertem Gruszeckim), opiekę medyczną (niezawodna Grupa Ratownicza PCK), a także ceremonię dekoracji (Kwiaty-Monika).
Kibice na trasie w Görlitz dopisali tłumnie, w odróżnieniu od niemal wyludnionego Zgorzelca (śpiący poranek niedzielny), gdzie jedynie niezawodna Orkiestra Dęta Kopalni Turów zagrzewała rytmicznie zawodników do walki. Władze Görlitz i Zgorzelca poważnie potraktowały wspólną imprezę, czynnie współpracując przy organizacji i osobiście stawiły się na miejscu zmagań pełniąc funkcję starterów i wręczając zawodnikom nagrody i trofea.
Także i w tegorocznej edycji Europamarathonu, mimo wszelkich trudów i kryzysów na trasie zawodnicy zmęczeni, ale szczęśliwi i uśmiechnięci kończyli walkę z mitycznym maratońskim dystansem, aby na mecie uroczyście zawisł na ich szyi upragniony medal, niezapomniana pamiątka sportowej walki. Za rok bieg zostanie przeprowadzony 25 maja, więc jest wiele czasu dla chętnych na przygotowanie się do startu w kolejnej V edycji, na którą już teraz serdecznie zapraszamy.