Napisz rozprawkę ! Co sądzisz na temat szkolnego zwyczaju ściągania ?
sandramuchewichiusia
Osobiście myślę że podpowiadanie i ściąganie ma i dobre i złe strony. Spróbuje to udowodnić poprzez argumenty.Po pierwsze pisząc ściągi równocześnie uczymy się danego materiału. Choć to też zależy od tego czy piszemy je ze rozumieniem. Jeżeli przepisujemy wiadomości np. z zeszytu to starajmy się zwracać uwagę co tam piszemy. Ze ściąganiem z kolei jest tak że jeżeli nauczyciel nas przyłapie na tym , z reguły mamy jedynkę bez możliwości poprawy. A wtedy to nie jest dobre, bo akurat ta jedynka może nam zaważyć na ocenie.Myślę że podpowiadanie jest dobre ponieważ pomagamy w ten sposób innym osobą w dostaniu lepszej oceny.Kiedy wszyscy sobie podpowiadają , wtedy każdy coś wniesie od siebie. Ale wiadomo że nie powinno się podpowiadać zawsze. Każdy np testy gimnazjalne będzie pisał sam bez żadnej pomocy kolegów i dopiero wtedy okaże się że jednak to nie jest takie dobre. Trzeba choć próbować uczyć się i robić to w miarę swoich możliwości.Jest także kwestia tego , że w danej szkole na np j.rosyjskim można ściągać i nauczyciel nas nie przyłapuje. Mamy na koniec 4. A pójdziemy do innej szkoły gdzie kompletnie nie da się ściągać na danym przedmiocie i wtedy jesteśmy bezradny. Mamy wiele lat zaległości.Mam nadzieje że przybliżyłam wam trochę temat ściągania i podpowiadania. Myślę, że każdy powinien trochę się zastanowić czy naprawdę watro stale ściągać.