Napisz recenzję ze spektaklu ,, szatana z siódmej klasy ". Mam to na poniedziałek!
ania12k3
"Szatan z siódmej klasy" autorstwa Kornela Makuszyńskiego opowiada o niezwykłych przygodach siedemnastoletniego Adasia. Adaś jest uczniem klasy siódmej. W szkole rozwiązuje trudne zagadki, czym pomaga swoim kolegom i przyjaciołom. Wszystko zaczęło się na lekcji historii. Wtedy właśnie Adaś przyznał się, że odkrył sposób, w który pytał profesor Gąsowski... Później niejednokrotnie rozwiązywał różne zagadki, min. co stało się z piórem wiecznym jego kolegi, oraz dlaczego rachunek sklepiku szkolnego się nie zgadza... W końcu przyszedł czas wakacji i Adaś szykował sie do długo oczekiwanego wyjazdu nad morze z rodziną. Wtedy właśnie przyszedł do niego profesor Gąsowski z prośbą, aby "Piotruś"* pomógł mu rozwikłać zagadkę. Chłopiec zgodził się i wraz z profesorem wyjechali na wieś, do brata profesora. Na wsi "Szatan" próbował rozwikłać zagadkę znikających drzwi... Zakochał się również w Wandzie - córce brata profesora... Chłopiec niejednokrotnie zmierzy się z niebezpiecznymi sytuacjami. Czy Adasiowi uda się rozwikłać zagadkę znikających drzwi? Jaka jest ich tajemnica? Co się wydarzy? Zapraszam do przeczytania tej świetnej książki. Jest ona napisana lekkim młodzieżowym językiem, dzięki czemu szybko i przyjemnie się ją czyta. Książka mi się podobała, choć muszę przyznać, że byłam zmuszona ją przeczytać i przeczytałam ją w dwa dni... Nie lubię czytać książki z przymusu, ale cóż. Jest to moja lektura. Poza tym książka jest naprawdę cudowna. Lub trochę dłużej w innej formie:)
"Szatan z siódmej" klasy Kornela Makuszyńskiego to powieść przedstawiająca wakacyjne przygody siedemnastoletniego chłopca, Adama Cisowskiego, zwanego w całej szkole jako "Szatan". Przezwisko to uzyskał w szkole, za to, że bezbłędnie rozwiązał nawet najbardziej zawikłaną zagadkę. Tę książkę można zakfalifikować do gatunku literatury na pograniczu przygodowej i kryminalno-detektywistycznej. Większość akcji toczy się w Bejgole, gdzie Adam wraz z rodziną Gąsowskich próbował rozwikłać zagadkę tajemniczych kradzieży drzwi z ich dworku. Profesor Gąsowski był nauczycielem historii, wielbicielem Napoleona, autorem przezwiska Adama, uczył według własnej metody, którą potem odkrył Adaś. Iwo Gąsowki był mężem Ewy Gąsowskiej i Wandy. Był także matematykiem, który nie osiągnął niczego w nauce. Ewa Gąsowska była żoną Iwa, gospodynią dworku w Bejgole, ciągle zapłakana i z wiecznym katarem. Wanda była córką Iwa i Ewy Gąsowskich. Zakochana była w Adamie Cisowskim ze wzajemnością. Miała piękne, fiołkowe oczy, które uwielbiał Adam. Staszek Burski był przyjacielem Cisowskiego. Uwolnił go z piwnicy, ukradł pióro jednemu z kolegów. Staszek siedział w ławce z Adamem. Akcja była prowadzona w sposób szybki, przez cały czas następowały nowe wydarzenia, które wpływały na rozwój akcji. Język ma prostą budowę i odznacza się klasyczną narracją. Książka ta jest bardzo ciekawa. Została napisana z humorem, nie brak w niej scen zapierających dech w piersiach, takich jak dostanie się Adama w ręce złodzieji, gdy próbował rozwiązać jedną z wielu części tej łamigłówki. Jednak zawsze wychodził cało ze wszystkich opresji. Był na tyle sprytny, by oszukać ścigających go złoczyńców i odnaleźć skarb. Rozwiązanie tajemnicy znikających drzwi kosztowało go dużo wysiłku, jednak opłąciło się, gdyź znaleziono skarb, a Adaś poznał bliżej bratanicę profesora. Gorąco polecam tę książkę.
Wszystko zaczęło się na lekcji historii. Wtedy właśnie Adaś przyznał się, że odkrył sposób, w który pytał profesor Gąsowski... Później niejednokrotnie rozwiązywał różne zagadki, min. co stało się z piórem wiecznym jego kolegi, oraz dlaczego rachunek sklepiku szkolnego się nie zgadza... W końcu przyszedł czas wakacji i Adaś szykował sie do długo oczekiwanego wyjazdu nad morze z rodziną. Wtedy właśnie przyszedł do niego profesor Gąsowski z prośbą, aby "Piotruś"* pomógł mu rozwikłać zagadkę. Chłopiec zgodził się i wraz z profesorem wyjechali na wieś, do brata profesora.
Na wsi "Szatan" próbował rozwikłać zagadkę znikających drzwi... Zakochał się również w Wandzie - córce brata profesora... Chłopiec niejednokrotnie zmierzy się z niebezpiecznymi sytuacjami.
Czy Adasiowi uda się rozwikłać zagadkę znikających drzwi? Jaka jest ich tajemnica? Co się wydarzy?
Zapraszam do przeczytania tej świetnej książki. Jest ona napisana lekkim młodzieżowym językiem, dzięki czemu szybko i przyjemnie się ją czyta.
Książka mi się podobała, choć muszę przyznać, że byłam zmuszona ją przeczytać i przeczytałam ją w dwa dni... Nie lubię czytać książki z przymusu, ale cóż. Jest to moja lektura. Poza tym książka jest naprawdę cudowna.
Lub trochę dłużej w innej formie:)
"Szatan z siódmej" klasy Kornela Makuszyńskiego to powieść przedstawiająca wakacyjne przygody siedemnastoletniego chłopca, Adama Cisowskiego, zwanego w całej szkole jako "Szatan". Przezwisko to uzyskał w szkole, za to, że bezbłędnie rozwiązał nawet najbardziej zawikłaną zagadkę. Tę książkę można zakfalifikować do gatunku literatury na pograniczu przygodowej i kryminalno-detektywistycznej. Większość akcji toczy się w Bejgole, gdzie Adam wraz z rodziną Gąsowskich próbował rozwikłać zagadkę tajemniczych kradzieży drzwi z ich dworku.
Profesor Gąsowski był nauczycielem historii, wielbicielem Napoleona, autorem przezwiska Adama, uczył według własnej metody, którą potem odkrył Adaś. Iwo Gąsowki był mężem Ewy Gąsowskiej i Wandy. Był także matematykiem, który nie osiągnął niczego w nauce. Ewa Gąsowska była żoną Iwa, gospodynią dworku w Bejgole, ciągle zapłakana i z wiecznym katarem. Wanda była córką Iwa i Ewy Gąsowskich. Zakochana była w Adamie Cisowskim ze wzajemnością. Miała piękne, fiołkowe oczy, które uwielbiał Adam. Staszek Burski był przyjacielem Cisowskiego. Uwolnił go z piwnicy, ukradł pióro jednemu z kolegów. Staszek siedział w ławce z Adamem. Akcja była prowadzona w sposób szybki, przez cały czas następowały nowe wydarzenia, które wpływały na rozwój akcji. Język ma prostą budowę i odznacza się klasyczną narracją.
Książka ta jest bardzo ciekawa. Została napisana z humorem, nie brak w niej scen zapierających dech w piersiach, takich jak dostanie się Adama w ręce złodzieji, gdy próbował rozwiązać jedną z wielu części tej łamigłówki. Jednak zawsze wychodził cało ze wszystkich opresji. Był na tyle sprytny, by oszukać ścigających go złoczyńców i odnaleźć skarb. Rozwiązanie tajemnicy znikających drzwi kosztowało go dużo wysiłku, jednak opłąciło się, gdyź znaleziono skarb, a Adaś poznał bliżej bratanicę profesora. Gorąco polecam tę książkę.