Napisz recenzję na temat filmu "Batman Mroczny rycerz powstaje". potrzebuje na dwie strony zeszytu A5
Loleg1233pl
"Batman Mroczny rycerz powstaje". Nolan nie chciał ryzykować i tak oto powstał film, któremu brakuje klimatu, swoistego poczucia bezsilności znanego z Batman – Początek (2005) oraz doskonałego wyważenia scen akcji z przerażającym przeciwnikiem (Mroczny Rycerz z 2008 roku). To wszystko nie oznacza, że finałowa walka Batmana jest zła, wprost przeciwnie – otrzymujemy solidne kino, któremu po prostu zabrakło magii i tego czegoś, co sprawia, że po zakończeniu seansu natychmiast chcemy obejrzeć to jeszcze raz.Batman zawsze różnił się od innych komiksowych herosów – nie posiada nadludzkiej siły ani żadnych supermocy. Jest śmiertelny, często balansuje na niebezpiecznej granicy wytrzymałości swojego ciała. To właśnie jego ludzkość, posiadanie wad jak każdy z nas sprawiło, że Mroczny Rycerz wygrywa w większości rankingów na ulubionego superbohatera. Jednak początkowe sceny filmu Nolana ukazują postać graną przez Christiana Bale’a jako złamaną. Batman wziął na siebie wszystkie winy Harveya Denta, aby w Gotham nareszcie mógł zapanować spokój, a złoczyńcy trafili za kratki. Ścigany i wręcz znienawidzony za zabicie bohatera miasta, Batman usuwa się w cień, znika na kilka lat. Multimilioner Bruce Wayne unika świata spędzając większość czasu w samotności. Dopiero pojawienie się Bane’a (Tom Hardy), najemnika z maską na twarzy, zachęca go do działania. Gotham potrzebuje swojego Mrocznego Rycerza.
Nolan nie chciał ryzykować i tak oto powstał film, któremu brakuje klimatu, swoistego poczucia bezsilności znanego z Batman – Początek (2005) oraz doskonałego wyważenia scen akcji z przerażającym przeciwnikiem (Mroczny Rycerz z 2008 roku). To wszystko nie oznacza, że finałowa walka Batmana jest zła, wprost przeciwnie – otrzymujemy solidne kino, któremu po prostu zabrakło magii i tego czegoś, co sprawia, że po zakończeniu seansu natychmiast chcemy obejrzeć to jeszcze raz.Batman zawsze różnił się od innych komiksowych herosów – nie posiada nadludzkiej siły ani żadnych supermocy. Jest śmiertelny, często balansuje na niebezpiecznej granicy wytrzymałości swojego ciała. To właśnie jego ludzkość, posiadanie wad jak każdy z nas sprawiło, że Mroczny Rycerz wygrywa w większości rankingów na ulubionego superbohatera. Jednak początkowe sceny filmu Nolana ukazują postać graną przez Christiana Bale’a jako złamaną. Batman wziął na siebie wszystkie winy Harveya Denta, aby w Gotham nareszcie mógł zapanować spokój, a złoczyńcy trafili za kratki. Ścigany i wręcz znienawidzony za zabicie bohatera miasta, Batman usuwa się w cień, znika na kilka lat. Multimilioner Bruce Wayne unika świata spędzając większość czasu w samotności. Dopiero pojawienie się Bane’a (Tom Hardy), najemnika z maską na twarzy, zachęca go do działania. Gotham potrzebuje swojego Mrocznego Rycerza.