Napisz recenzję Antygony. Potrzebuję na dzisiaj... ;)
Zgłoś nadużycie!
Pierwszy raz przeczytałam anygone dwa lata temu i powiem szcze ze ze od tej powy czesto do ie wracam. Antygona została napisana autora zyjacego w 496-406 p.n.e.jest tragedią władzy i klasyfikowana jako chronologicznie ostatnia z cyklu trzech tragedii tebańskich ,opartych na mitach o tebańskim rodzie Labdakidów.Z przedstawianych ról,nabardzie podobała mi sie Dominika Bednarczyk grająca Ismenę. Według mnie najlepiej spisała się oddając cała siebie w role jak mogła. Spełniła wymagania widza i pokazała talent ,nie ujmujac pozostałym aktorom ról.Piękne stroje dobrane kolorystyką ,oddająca calosci przedstawienia to zasłóga scenografi Magdaleny Maciejewskiej,stroje nie tylko piękne ale obrane były do cech charakteru każdego z bohaterów. Zaś muzykę moim zdaniem A. Malinowski dobrana była w pełni oddając tragedi jeszcze bardziej głebi ,wprowadzała widza nieraz w zadume.Całe przedstawienie odbyło sie na wolnym powietrzu co jeszcze bardziej pozwoliło to odczucie jednosci z grającymi aktorami i ich rolami. Spektakl dał mi dużo do myślenia i z porównaniem z ksiąszka ,jeszcze gardziej bardzo związałam sie uczuciowo z bochaterami. Zacchęcam do oglądania oraz czytania nie tylko uczniów ale i dorosłych
Antygona została napisana autora zyjacego w 496-406 p.n.e.jest tragedią władzy i klasyfikowana jako chronologicznie ostatnia z cyklu trzech tragedii tebańskich ,opartych na mitach o tebańskim rodzie Labdakidów.Z przedstawianych ról,nabardzie podobała mi sie Dominika Bednarczyk grająca Ismenę. Według mnie najlepiej spisała się oddając cała siebie w role jak mogła. Spełniła wymagania widza i pokazała talent ,nie ujmujac pozostałym aktorom ról.Piękne stroje dobrane kolorystyką ,oddająca calosci przedstawienia to zasłóga scenografi Magdaleny Maciejewskiej,stroje nie tylko piękne ale obrane były do cech charakteru każdego z bohaterów. Zaś muzykę moim zdaniem A. Malinowski dobrana była w pełni oddając tragedi jeszcze bardziej głebi ,wprowadzała widza nieraz w zadume.Całe przedstawienie odbyło sie na wolnym powietrzu co jeszcze bardziej pozwoliło to odczucie jednosci z grającymi aktorami i ich rolami.
Spektakl dał mi dużo do myślenia i z porównaniem z ksiąszka ,jeszcze gardziej bardzo związałam sie uczuciowo z bochaterami. Zacchęcam do oglądania oraz czytania nie tylko uczniów ale i dorosłych