Jeśli chodzi o taką już znaną to bardzo gfajna jest przypowieść o siewcy ;-)
Jeśli chodziłoby o wymyślona przez Ciebie to może o szkole..
Że w tej szkole masz nauczycieli którzy robią sprawdziany i zę był jakiś tam spraawdzian ważący decyzje o to czy pójdziesz do wymarzonej szkoły.. i tam pomół Ci anioł stróż :-) Albo patron młodzieży Stanisław Kostka
Jeśli chodzi o taką już znaną to bardzo gfajna jest przypowieść o siewcy ;-)
Jeśli chodziłoby o wymyślona przez Ciebie to może o szkole..
Że w tej szkole masz nauczycieli którzy robią sprawdziany i zę był jakiś tam spraawdzian ważący decyzje o to czy pójdziesz do wymarzonej szkoły.. i tam pomół Ci anioł stróż :-) Albo patron młodzieży Stanisław Kostka