Kiedy oglądałam telewizję zapadł juz zmrok.usłyszałam jakieś natchodzące kroki.szły one prosto w moa strone ale nikogo tam nie bylo!okropnie sie balam...wreszcie kroki ucichly.lecz za mną znów je usłyszałam !!!zaraz po chwili telewizor sam się wyłączyl i usłyszalam bardzo straszny smiech ,ale byl on przerarzający!!!Była to jakaś zjawa!no nieumialam tego ująć bo to cos bylo niewidzialne tylko to bylo słychac!wkoncu nadeszly kroki do mnie juz czulam ze ktos obok mnie stoi !!!wreszcie cos poczułam.poczulam jak ktos lapie mnie za ręke !!!zaczęłam krzyczec ze strachu!!!.ale na szczęście obudzilam się bo byl to tylko straszny ale zwyczajny sen.nigdy tego snu juz nie zapomnę ale...na szczęście był to tylko SEN !!! Myślę żę ci się podobało !sama to wymyśliłam :) XD pozdro... i prosze o naj bo się nad tym napracowałam
Pewna rodzina wybrała się na oczekiwane wakacje. Gdy zgubili się poprosili o pomoc tutejszego mieszkańca.On skierował ich na Wielkie wzgórza.Gdy dojechali spodobało im sie to i rozłozyli namioty. Mama z córką wybrały się na spacer po okolicy.Po paru godzinach Ojciec zacza sie martwic ale syn powiedział ze pewnie kogos spotkały i sie zagadały.Nadszedł wieczór z czasem i syn zaczą sie niepokoić ale czekali.Zasneli przy ognisku i gdy sie obudzili zobaczyli zakrwiawione dziewczyny...
Kiedy oglądałam telewizję zapadł juz zmrok.usłyszałam jakieś natchodzące kroki.szły one prosto w moa strone ale nikogo tam nie bylo!okropnie sie balam...wreszcie kroki ucichly.lecz za mną znów je usłyszałam !!!zaraz po chwili telewizor sam się wyłączyl i usłyszalam bardzo straszny smiech ,ale byl on przerarzający!!!Była to jakaś zjawa!no nieumialam tego ująć bo to cos bylo niewidzialne tylko to bylo słychac!wkoncu nadeszly kroki do mnie juz czulam ze ktos obok mnie stoi !!!wreszcie cos poczułam.poczulam jak ktos lapie mnie za ręke !!!zaczęłam krzyczec ze strachu!!!.ale na szczęście obudzilam się bo byl to tylko straszny ale zwyczajny sen.nigdy tego snu juz nie zapomnę ale...na szczęście był to tylko SEN !!! Myślę żę ci się podobało !sama to wymyśliłam :) XD pozdro... i prosze o naj bo się nad tym napracowałam
Pewna rodzina wybrała się na oczekiwane wakacje. Gdy zgubili się poprosili o pomoc tutejszego mieszkańca.On skierował ich na Wielkie wzgórza.Gdy dojechali spodobało im sie to i rozłozyli namioty. Mama z córką wybrały się na spacer po okolicy.Po paru godzinach Ojciec zacza sie martwic ale syn powiedział ze pewnie kogos spotkały i sie zagadały.Nadszedł wieczór z czasem i syn zaczą sie niepokoić ale czekali.Zasneli przy ognisku i gdy sie obudzili zobaczyli zakrwiawione dziewczyny...