Hitchhiker
Postanowiłam zostać harcerką. W tym celu udałam się na zbiórkę. Akurat szykowali się na kemping. Druh drużynowy, pan Tomek uczył rozstawiać namiot i pokazywał, jak prawidłowo wbijać śledzie. Potem uczyliśmy sie jak używać saperki. To było niczym zabawa w piaskownicy. Dostaliśmy liste rzeczy, które mamy zabrać m.in. brezentową płachte i menażkę. Ktoś zapytał, czy potrzebny będzie kocher. Pan odpowiedział, że zabierze taki, ale głównie będziemy robić ogniska. Na koniec każdy z nas dostał nowiuteńką finkę. Już się nie mogę doczekac wyjazdu...