Był chłopiec imieniem Kay Lebron . Kiedy miał roczek potężny czarnoksiężnik zabił jefo rodziców. Wtedy KAy jeszcze nie wiedział że jest czarodziejem . Trafił do swgo dziadka który nie miał mocyczrodziejskiej. Wychował się u niego a on nawet mu o tym nie powiedział że jest czarodziejem. 10 lat póżniej przyszedł do niego olbrzym imienie m Hagger ipowiedział mu o tym. Jego dziadek nie chciał się zgodzic ale wkońcu mu ustąpił. Pojechał do szkoły magicznej Grypulaw i uczył sie magii. Spotkał kolegę Sama i koleżanke Kelly. Lubili lekcje szczególnie obronę przed krasnoludkami: - Co teraz mamy? -pyta sie Sam, Kelly -Obronę przed krasnoludkami. - Hurra!!! Mieli wiele przygód aż wreszcie trzega było upuścić Grypulaw: - No ot dozobaczenia w nast. roku. -Cześć -NArka Tak Kay nie mógł sie doczekac nast. roku. KONIEC
Był chłopiec imieniem Kay Lebron . Kiedy miał roczek potężny czarnoksiężnik zabił jefo rodziców. Wtedy KAy jeszcze nie wiedział że jest czarodziejem . Trafił do swgo dziadka który nie miał mocyczrodziejskiej. Wychował się u niego a on nawet mu o tym nie powiedział że jest czarodziejem.
10 lat póżniej przyszedł do niego olbrzym imienie m Hagger ipowiedział mu o tym. Jego dziadek nie chciał się zgodzic ale wkońcu mu ustąpił. Pojechał do szkoły magicznej Grypulaw i uczył sie magii. Spotkał kolegę Sama i koleżanke Kelly. Lubili lekcje szczególnie obronę przed krasnoludkami:
- Co teraz mamy? -pyta sie Sam, Kelly
-Obronę przed krasnoludkami.
- Hurra!!!
Mieli wiele przygód aż wreszcie trzega było upuścić Grypulaw:
- No ot dozobaczenia w nast. roku.
-Cześć
-NArka
Tak Kay nie mógł sie doczekac nast. roku.
KONIEC