pewnego słonecznego letniego dnia spotkałem pewnego chłopca wygłądał jak przybłęda okazało się że to zenek którego poznałem w zeszłe wakację będąc u dziadków postanowiłem chwile z nim porozmawiać . zapytałem się go czy nadal tak "lubi" elę
okazało się że tak iże właśnie do niej idzie bardzo się ucieszyłem bo dawno nie widziałem eli więc postanowiłem go odprowadzić. ruszyliśmy dochodziliśmy już do domu eli kiedy nagle zauważyliśmy jej tatę pana doktora powiedział nam że ela jest chora i że nie możemy dziś do niej przyjść.
pewnego słonecznego letniego dnia spotkałem pewnego chłopca wygłądał jak przybłęda okazało się że to zenek którego poznałem w zeszłe wakację będąc u dziadków postanowiłem chwile z nim porozmawiać . zapytałem się go czy nadal tak "lubi" elę
okazało się że tak iże właśnie do niej idzie bardzo się ucieszyłem bo dawno nie widziałem eli więc postanowiłem go odprowadzić. ruszyliśmy dochodziliśmy już do domu eli kiedy nagle zauważyliśmy jej tatę pana doktora powiedział nam że ela jest chora i że nie możemy dziś do niej przyjść.