napisz opowiadanie o jednej z przygód,która sam prze zyłeś.Pamiętaj o nadaniu tytułu swojej opowieści!
na teraz pomocyy pliss!!!!!!
" Life is not a problem to be solved but a reality to be experienced! "
© Copyright 2013 - 2024 KUDO.TIPS - All rights reserved.
Niezapomniane wakacje ! ; )
Moje wakacje spędziłam w Rudzie Śląskiej razem z kuzynką. Zawarłam wiele ciekawych znajomości, a szczególnie z pewnym chłopakiem. MIałam okazję przebyać w największym centrum handlowym na świecie. Ja, kuzynka i nowy kolega robiliśmy wiele szalonych rzeczy takich jak wdrapywanie się na stogi siana lub ucieczka przed psami przez lasek po czym dotarliśmy na tory kolejowe. Długie spacery i niekończońce się rozmowy ze znajomymi dodawały mi siły do daleszej zabawy. Te wakacje spędzone z daleką rodziną były niezapomniane i fascynujące. Nowych znajomych nie zapomnę do końca życia tak jak i tego miejsca. Mam nadzieję, że będę miała okazję przeżyć coś takiego.
I teraz możesz sobie wzrorować na tym, lub rozwinąć moją historię : ) Mam nadzieję, że pomogłam ; >
WYPRAWA DO LASU
Tydzień po zakończeniu roku szkolnego pojechałem na wieś do do cioci.Wyjechałem na miesiąc. Ciocia była osobą bardzo miłą i od razu zaproponowała mi krótki spacer bym zapoznał się z okolicą. Zgodziłem się. Po drodze ciocia pokazała mi stary zamek do którego od początku naszej przechadzki miała ochotę iść. Był to zamek z ok XII w i podobno było tu dużo ukrytych przejść. Byłem bardzo ciekawy i idąc do wielkiej komnaty przez przypadek znalazłem ukryte przejście .Zawołałem ciocię lecz nie odpowiadała , więc wszedłem po schodach w dół aż tu nagle zamknęły się za mną murowane drzwi.
Wcale się tym nie przejąłem i wszedłem do ogromnych lochów.Było tu pełno kościotrupów i różnych mieczy. W każdym osobnym więzieniu było po pięć par łańcuchów więc więzienia musiały być przepełnione. Na końu lochów zauważyłem jakąś dźwignię a obok nietypowo ładnie ozdobioną komnatę. Było w niej pełno złota lecz wiedziałem że nie mogę z tamdąd nic wziąć . Po uruchomieniu dźwigni otworzyła się ściana, za którą były schody prowadzące ku wyjściu.Moja ciocia gdy mnie zobaczyła odrazu mnie przytuliła idała mi lekcję abym nigdy nigdzie nie wchodził dopóki ona na to nie pozwoli. PO powrocie do domu zadzwoniliśmy do archeologów którzy zajęli się badaniem lochów i odkrywaniem innych tajnych przejść. To była moja najciekawsza przygoda tamtych wakacji.