Piszę ten list, ponieważ chcę poruszyć sprawę bezpańskich psów. Jest to problem powszedni. Są oni wszędzie, co stawnowi niebezpieczeństwo dla małych dzieci np. placu zabaw.
Wiele osób boji się wyjść na ulicę. Oczywiście niektóre psy nie stanowią zagrożenia, ale jaką stanowią wizytówkę dla naszego miasta. Są takie wygłodzone, bardzo często daje im kanapke, ale czy to coś pomoże? Może są jakieś schroniska, które je przyjmą. Pan jako radny mam nadzieje że coś pomoże.
Czekam na pańską pomoc. Wiem, że nie tylko ja piszę do Pana list z takim tematem.
chciał bym poruszyć sprawę którą gdy pan startował w wyborach obiecał mnie i wszytskim żyjącym w miejscowości ...... dzięki temu został Pan naszym radnym ale od tamtego czasu na obietnicach się skończyło a my nadal czekamy na poszerzenie drogi oraz chodniki które bezpiecznie doprowadziły by nasze dzieci do szkoły i z powrotem proszę o jakąś interwencję w tej sprawie.
Warszawa, 27.02.2011r
Dzień Dobry Pani Radny!
Piszę ten list, ponieważ chcę poruszyć sprawę bezpańskich psów. Jest to problem powszedni. Są oni wszędzie, co stawnowi niebezpieczeństwo dla małych dzieci np. placu zabaw.
Wiele osób boji się wyjść na ulicę. Oczywiście niektóre psy nie stanowią zagrożenia, ale jaką stanowią wizytówkę dla naszego miasta. Są takie wygłodzone, bardzo często daje im kanapke, ale czy to coś pomoże? Może są jakieś schroniska, które je przyjmą. Pan jako radny mam nadzieje że coś pomoże.
Czekam na pańską pomoc. Wiem, że nie tylko ja piszę do Pana list z takim tematem.
Z poważaniem Ola!
18.02.2013
witam Pana radnego
chciał bym poruszyć sprawę którą gdy pan startował w wyborach obiecał mnie i wszytskim żyjącym w miejscowości ...... dzięki temu został Pan naszym radnym ale od tamtego czasu na obietnicach się skończyło a my nadal czekamy na poszerzenie drogi oraz chodniki które bezpiecznie doprowadziły by nasze dzieci do szkoły i z powrotem proszę o jakąś interwencję w tej sprawie.
Rada mieszkańców miejscowości...