Dopiero odczuwam co zrobił dla mnie bóg. Pomógł mi we wszystkim ! Po pierwsze stworzył mnie i innych ludzi, daje mi miłość, mądrość, ambitność. Wierzę, że każdy człowiek na świecie czuje się tak jak ja się czuję teraz. Dziękuję mu za wszystko, dosłownie. Kocham go i nigdy nie przestane za pomoc. Jest dla mnie prawdziwą rodziną i czuję, że dla każdego. Będę chodzić do kościoła co niedzielę i w pierwsze piątki miesiąca, będę się modlić za dusze wszystkich cierpiących, za niego i wszystkich na całym świecie .Bartku ! Ja dopiero to poczułem i myślę, że damy razem to zrobić co teraz napisałem . Pozdrawiam Edward.
Dawno się razem nie widzieliśmy! Postanowiłam napisać, gdyż w moim życiu wydarzyło się coś naprawdę interesującego.
Pewnego dnia w nocy o północy przypomniało mi się o opowiadaniu z języka polskiego. Wiedziałam, że nie napiszę go z moimi zdolnościami w tak krótkim czasie. W tej chwilii wzięłam przykład z Stanisława Kostki- mojego patrona, pomodliłam się. W niecałe pół godziny napisałam te opowiadanie.
Następnego dnia w szkole dostałam szóstkę za najlepsze opowiadanie w klasie. Wiedziałam co zrobić, od razu podziękowałam Panu Bogu.
Drogi Bartku !
Dopiero odczuwam co zrobił dla mnie bóg. Pomógł mi we wszystkim ! Po pierwsze stworzył mnie i innych ludzi, daje mi miłość, mądrość, ambitność. Wierzę, że każdy człowiek na świecie czuje się tak jak ja się czuję teraz. Dziękuję mu za wszystko, dosłownie. Kocham go i nigdy nie przestane za pomoc. Jest dla mnie prawdziwą rodziną i czuję, że dla każdego. Będę chodzić do kościoła co niedzielę i w pierwsze piątki miesiąca, będę się modlić za dusze wszystkich cierpiących, za niego i wszystkich na całym świecie .Bartku ! Ja dopiero to poczułem i myślę, że damy razem to zrobić co teraz napisałem . Pozdrawiam Edward.
Drogi Przemku!
Dawno się razem nie widzieliśmy! Postanowiłam napisać, gdyż w moim życiu wydarzyło się coś naprawdę interesującego.
Pewnego dnia w nocy o północy przypomniało mi się o opowiadaniu z języka polskiego. Wiedziałam, że nie napiszę go z moimi zdolnościami w tak krótkim czasie. W tej chwilii wzięłam przykład z Stanisława Kostki- mojego patrona, pomodliłam się. W niecałe pół godziny napisałam te opowiadanie.
Następnego dnia w szkole dostałam szóstkę za najlepsze opowiadanie w klasie. Wiedziałam co zrobić, od razu podziękowałam Panu Bogu.