napisz list do kolegi lub kolezanki o wydarzeniu w szkole które cie wzburzyło na temat przemocy powiedz jak powinno byc a jak było daje naj !!!
" Life is not a problem to be solved but a reality to be experienced! "
© Copyright 2013 - 2024 KUDO.TIPS - All rights reserved.
Droga/Drogi ..................
Nie zgadniesz co robili dzisiaj u nas w szkole. To było oburzające! Ale może zacznę od początku.Dzisiaj o 8:00 ( czy jakiej tam godz chcesz ) Weszłam/weszłem do szatni aby odłozyc kurtkę itp. potem poszłam/poszłem do klasy ( Bede pisac w rodzaju żenskim najwyżej potem sobie zmienisz ). Pierwszą moją lekcją była matematyka ( lub cos innego ) , było okropnie dwóch chłopaków z mojej klasy zaczęło się wyzywac i mówic kto jest lepszy. Wydawało mi się wtedy że ta lekcja bedzie trwac wieki. Po matematyce wyszłam na przerwe a na holu tych dwóch chłopaków z mojej klasy zaczęli się bic. Byli cali poobijani i obydwaj po wyjsciu od pielęgniarki poszli do dyrektora szkoły. Powodem tej bójki była jedna dziewczyna ( tylko to miałam w głowie xD ) Chciałabym aby w naszej szkole nie było przemocy ale niestety przynajmniej 2 razy w tygodniu ktos jest wysyłany do dyrektora za nieodpowiednie zachowanie. Naprawdę chciałabym żeby to się zmieniło myslę ze u ciebie nie ma takich problemów szkole jak u mnie.
Pozdrawiam..........
Liczę na naj i myslę ze pomogłam ;)
Warszawa,02.03.2013
Cześć Paweł!
Dawno do ciebie nie pisałem. Nieawno w szkole przydarzyła się okropna historia.
Na długiej przerwie chłopiec z młodszej klasy niechcący potrącił łobuza z 6 klasy. Antek-bo tak miał na imię-natychmiast przeprosił i prubował się wytłumaczyć. Szóstoklasista nawet nie chciał go słuchać i od razu zaczął go bić. Tylko kilka osób w tym ja odważyło się spróbować mu przeszkodzić. Nikomu się nie udało. Bił chłopca aż stracił przytomność. Wtedy uczniom udało się znaleźć panią. Natychmiast zadzwoniła po pogotowie i po rodziców Antka. PO łobuza przyjechała policja a dyrektorka wyrzuciła go ze szkoły. Antek miał kilka poważniejszych obraże ale wrócił do szkoły 2 miesiące póżniej. Szóstoklasista według mnie powinien po prostu przyjąć przeprosiny i odejść. Przez to, że tak nie zrobił trafił do poprawczaka.
Ta historia nauczyła całą szkołę, że przemoc nie popłaca. Od tego czasu wielu uczniów poprawiło swoje zachowanie i dzęki temu mamy więcej przyjemności. Mam nadzieję, że ty też wyciągnąłeś podobe wnioski. Czekam na twoją odpowiedź. Pozdrów rodzićów i siostrę.
(tu się podpisz)