Napisz list do kolegi lub koleżanki. Opisz niezwykłe miejsce.
To zadanie mam napisać jeszcze raz miałam go na sprawdzianie i chodzi mi o to by napisać go do mojej koleżanki Klaudii. W liście ma pisać że jestem u wujka Jacka w Kochanowie wraz z moja kuzynką Weroniką która tam mieszka. Mam opisać miejsce które mnie w tej miejscowości zainteresowało (chodzi mi o drzewo w głebi lasu na której wujek założył 3 huśtawki )
To już całe dwa tygodnie odkąd jestem u wujka Jacka. Jednak nie jest tak źle jak się spodziewałam w Kochanowie jest wiele fascynujących miejsc, lecz najbardziej zainteresowało mnie drzewo które wydaje się wprost magiczne. Wraz z kuzynką Weroniką lubimy przy nim przebywać. Wujek już bardzo dawno zawiesił na nim 3 huśtawki, więc nie jest nam nudno. Kiedy rozmawiamy albo razem się bawimy w pobliżu drzewa czujemy niesamowite uczucie. Uczucie którego nie da się opisać.To tak jakbyś mogła latać i miała nieograniczoną energię. Jednak nie możemy spędzać przy nim tyle czasu,ponieważ wujek nalega żebyśmy nie oddalały się tak często od domu. Niestety drzewo znajduje się w głębi dużego lasu, ale nigdy się nie zgubiliśmy. Ostatnio zapytałam wujka czy zna historię tego ,,zaczarowanego'' drzewa jednak nie chciał odpowiedzieć. Mam na dzieję że po dłuższym pobycie tutaj uda mi się rozwikłać tą zagadkę. Teraz muszę już iść na kolacje, ale mam na dzieję że następnym razem przyjedziesz tutaj ze mną. Pozdrowienie XYZ.
To już całe dwa tygodnie odkąd jestem u wujka Jacka. Jednak nie jest tak źle jak się spodziewałam w Kochanowie jest wiele fascynujących miejsc, lecz najbardziej zainteresowało mnie drzewo które wydaje się wprost magiczne. Wraz z kuzynką Weroniką lubimy przy nim przebywać. Wujek już bardzo dawno zawiesił na nim 3 huśtawki, więc nie jest nam nudno. Kiedy rozmawiamy albo razem się bawimy w pobliżu drzewa czujemy niesamowite uczucie. Uczucie którego nie da się opisać.To tak jakbyś mogła latać i miała nieograniczoną energię. Jednak nie możemy spędzać przy nim tyle czasu,ponieważ wujek nalega żebyśmy nie oddalały się tak często od domu. Niestety drzewo znajduje się w głębi dużego lasu, ale nigdy się nie zgubiliśmy. Ostatnio zapytałam wujka czy zna historię tego ,,zaczarowanego'' drzewa jednak nie chciał odpowiedzieć. Mam na dzieję że po dłuższym pobycie tutaj uda mi się rozwikłać tą zagadkę. Teraz muszę już iść na kolacje, ale mam na dzieję że następnym razem przyjedziesz tutaj ze mną. Pozdrowienie XYZ.