Jak Ci się żyje? Co tam u małej Phoebe? Piszę, gdyż Twoja historia bardzo mnie zaciekawiła. Chciałabym przeżyć coś podobnego, poczuć się tak dorośle wędrując sama po mieście, zatrzymując się w hotelach, szukając sensu życia. Jesteś dla mnie wielką inspiracją! Podobnie jak Ty nie lubię tych wszystkich sztucznych ludzi i poszukuję w życiu wszystkiego co prawdziwe, naturalne. Chciałabym spytać Ciebie czy rozpocząłeś naukę w nowej szkole, czy może wybrałeś życie buntownika i dalej zamierzasz uciekać. W moim przypadku chciałabym przeżyć taką przygodę tylko jednorazowo, a potem skończyć szkołę, rozpocząć dobrą pracę w czymś, co mnie interesuje.. Boję się, że tego nie znajdę. Boję się też, że zatracę się w buntowniczej przygodzie. Dlatego proszę, odpisz mi. Chciałabym wiedzieć co teraz myślisz o takich wybrykach. Doradź mi, co mam robić, aby posmakować życia.
Jak Ci się żyje? Co tam u małej Phoebe? Piszę, gdyż Twoja historia bardzo mnie zaciekawiła. Chciałabym przeżyć coś podobnego, poczuć się tak dorośle wędrując sama po mieście, zatrzymując się w hotelach, szukając sensu życia. Jesteś dla mnie wielką inspiracją! Podobnie jak Ty nie lubię tych wszystkich sztucznych ludzi i poszukuję w życiu wszystkiego co prawdziwe, naturalne. Chciałabym spytać Ciebie czy rozpocząłeś naukę w nowej szkole, czy może wybrałeś życie buntownika i dalej zamierzasz uciekać. W moim przypadku chciałabym przeżyć taką przygodę tylko jednorazowo, a potem skończyć szkołę, rozpocząć dobrą pracę w czymś, co mnie interesuje.. Boję się, że tego nie znajdę. Boję się też, że zatracę się w buntowniczej przygodzie. Dlatego proszę, odpisz mi. Chciałabym wiedzieć co teraz myślisz o takich wybrykach. Doradź mi, co mam robić, aby posmakować życia.
Całuję, xyz