cała moja rodzina wstaje barddzo rano, je śniadanie i szykuję sie na poranną msze. około godziny 8:30 wychodzimy z domu do kościoła. po mszy wszysczy jedziemy w odwiedziny do babci, jedzie sie do nie az 3 godziny. u babci jemy obiad i spedzamy miło czas. gdy już wrócimy do domu jest koło 7 wieczor, wiec ja z rodzicami i rodzeństwem(jeśli nie masz rodzeństwa to to wykreśl) odmawiamy wieczorny pocierz, myjemy się i idziemy spać.
czas ten spędzę na odmówieniu modlitw, pójdę do kościoła , porozmawiam z rodziną o Bogu iTP. mała rada "lej wodę" ile wejdzie
cała moja rodzina wstaje barddzo rano, je śniadanie i szykuję sie na poranną msze. około godziny 8:30 wychodzimy z domu do kościoła. po mszy wszysczy jedziemy w odwiedziny do babci, jedzie sie do nie az 3 godziny. u babci jemy obiad i spedzamy miło czas. gdy już wrócimy do domu jest koło 7 wieczor, wiec ja z rodzicami i rodzeństwem(jeśli nie masz rodzeństwa to to wykreśl) odmawiamy wieczorny pocierz, myjemy się i idziemy spać.