Gdybym też miał dar prorokowania i znał wszystkie tajemnice, i posiadał wszelką wiedzę, i wszelką [możliwą] wiarę, tak iżbym góry przenosił. a miłości bym nie miał, byłbym niczym.
DAJEEE NAJJJ:)
pingwin33
Te słowa rozumiem w ten sposób, że miłość jest najważniejsza. Dlatego nic i nikt nie stoi wyżej. Jeżeli ja nie umiem kochać staję się pusty, niepotrzebny. Staje się prochem marnym już za życia. Nie służę wtedy innym, bo nie ma we mnie miłości. Kiedy tego uczucia we mnie nie ma moja wiara to herezja.