Napisz go prozą ze znakami interpunkcją.
Opowiadanie babuni z kraju chrześcijańskiego Chodzę po domu na czworakach Na palcach chowam się po kątach Udaję starą salopkę Miotełkę do zamiatania Nie rzucam się w oczy w ten sposób Uśmiecham się do wszystkich Nawet do klamki słucham kroków Kiedyś wsadziłam palec do garnuszka Z miodem Odezwały się głosy trąb Sąd ostateczny Mdli mnie Z miłości Przedmioty mają zęby i pazury Ta szafa co stoi otwarta To mamusia wasza i babcia To krzesło Które przestawiają z kąta w kąt To też babcia Kochanej mamuni i babuni W dniu sto pierwszych urodzin Dwustu lat życzą Syn synowa i wnuki
Dzięki
" Life is not a problem to be solved but a reality to be experienced! "
© Copyright 2013 - 2024 KUDO.TIPS - All rights reserved.
Opowiadanie babuni z kraju chrześcijańskiego.
Chodzę po domu na czworakach, na palcach. Chowam się po kątach. Udaję starą salopkę, miotełkę do zamiatania. Nie rzucam się w oczy w ten sposób. Uśmiecham się do wszystkich, nawet do klamki. Słucham kroków... Kiedyś wsadziłam palec do garnuszka z miodem. Odezwały się głosy trąb, sąd ostateczny. Mdli mnie z miłości. Przedmioty mają zęby i pazury. Ta szafa co stoi otwarta to mamusia wasza i babcia. To krzesło, które przestawiają z kąta w kąt to też babcia.
Kochanej mamuni i babuni w dniu sto pierwszych urodzin dwustu lat życzą : syn, synowa i wnuki.