Według mnie pobyt w sierocińcu nie jest lepszy dla dziecka, niż rodzina zastępcza. Jeśli jednak muszę napisać niech będzie.
Pobyt dziecka w sierocińcu jest dla niego lepszy niż w rodzinie zastępczej, gdyż ma się z kim bawić, może przebywać ze swymi rówieśnikami. A w rodzina zastępcza może się kojarzyć dziecku z byłym domem, gdzie np. panował głód, ubóstwo, było zimno, nie przyjemnie, dorośli spożywali narkotyki lub alkochol i palili papierosy. Takiemu dziecku nie zawsze rodzina zastępcza kojarzy się dobrze, gdyż porównuje ono swój były świat do tego, co mogłoby wystąpić na jego podstawie (na podstawie tego świata). Dziecko być może przeżyło wiele ciężkich sytuacji rodzinnych, dlatego też woli być z kimś o swoim wieku, z kimś, kto nie zrobi mu krzywdy.
Moim zdaniem tylko tak można to uzasadnić.. D; . Pozdrawiam.
Według mnie pobyt w sierocińcu nie jest lepszy dla dziecka, niż rodzina zastępcza. Jeśli jednak muszę napisać niech będzie.
Pobyt dziecka w sierocińcu jest dla niego lepszy niż w rodzinie zastępczej, gdyż ma się z kim bawić, może przebywać ze swymi rówieśnikami. A w rodzina zastępcza może się kojarzyć dziecku z byłym domem, gdzie np. panował głód, ubóstwo, było zimno, nie przyjemnie, dorośli spożywali narkotyki lub alkochol i palili papierosy. Takiemu dziecku nie zawsze rodzina zastępcza kojarzy się dobrze, gdyż porównuje ono swój były świat do tego, co mogłoby wystąpić na jego podstawie (na podstawie tego świata). Dziecko być może przeżyło wiele ciężkich sytuacji rodzinnych, dlatego też woli być z kimś o swoim wieku, z kimś, kto nie zrobi mu krzywdy.
Moim zdaniem tylko tak można to uzasadnić.. D; . Pozdrawiam.