Napisz dialog między Adamem i Ewą, który mógłby mieć miejsce przed zjedzeniem owocu przez mężczyżne . Proszę o taki bardziej rozbudowany . Daję Naj .
" Life is not a problem to be solved but a reality to be experienced! "
© Copyright 2013 - 2024 KUDO.TIPS - All rights reserved.
Przed zjedzeniem zakazanego owocu:
Ewa: Nie rozumiem dlaczego Bóg zakazał zjeść nam tego jabłka. Wygląda tak pięknie i napewno jest bardzo soczyste.
Adam: Lepiej trzymajmy się słowa Boga i nie ruszajmy tego owocu. Napewno musi być jakiś powód, od tak by nam przecież tego nie zabronił !
Ewa: Przestań ! Ten wąż ma rację... Nie wiem jak ty, ale ja to mam zamiar to zrobić.
Adam: Jesteś tego pewna ?
Ewa : Tak.
Po zjedzeniu zakazanego owocu:
Ewa: Błędem było to, że jednak skusiliśmy się na ten owoc.
Adam: Mówiłem od początku, że to nie jest najlepszy pomysł...
Ewa: A więc to wszystko moja wina ?
Adam: Wina leży po stronie tego węża szatana.
Ewa: Żałuję tego uczynku. Gdyby nie ten chory pomysł, to byśmy byli nadal ubrani, a teraz jesteśmy nadzy i do tego pozbawieni raju.
Pozdrawiam :) .... ;D
- Adamie ! Popatrz , to naprawdę ten zakazany owoc ! - rzekła Ewa
- Ewo Bóg nie pozwolił go zrywać ! - powiedział Adam
- Zobaczysz ! Bóg się nie dowie ! - krzykneła Ewa
- Ależ to naprawdę nie możliwę ! - ZNÓW RZEKŁ
- zAUFAJ MI ! - ZNOWU RZEKŁA ZACHĘCAJĄCO
- dOBRZE , ZGODA ! - WYRZEKŁ MĘŻCZYZNA I SIĘGNĄ DO DRZEWA .