Na podstawie lektury Wesele wypisz rozmowy dotyczące miłość, sztuki, życia na wsi i polityki. Ma być podane czyja rozmowa, która z tych kategorii, jakiś cytacik. Pilne zadanie.
" Life is not a problem to be solved but a reality to be experienced! "
© Copyright 2013 - 2024 KUDO.TIPS - All rights reserved.
1.Rozmowa dotycząca nieszczęśliwej miłości: Haneczka i Zosia
Haneczka
Musisz przejść wprzódy cierpień koło;
przejść musisz wprzódy nedzy, bole,
a potem kiedyś będzie wesoło,
jak ci ból serce dość nakole.
Zosia
Ja, gdybym była losów pania,
na przykład taką, wiesz: Fortuną,
tobym odarła złote runo,
żeby dać wszystko ludziom tanio;
żeby się tak nie umęczali,
w takim gonieniu ciężkim, długiem:
każden, jak więźień, za swym pługiem;
zeby się syto nakochali,
żeby się wszystko im kręciło:
jakby się złote nitki wiło.
2.Rozmowa o sztuce- motyw obrazu Matejki- Stańczyk i Dziennikarz
Stańczyk:
”Dzwon królewski: -
Siedziałem u królewskich stóp,
królewski za mną dwór
synaczek i kilka cór,
Włoszka- a wielki chór
kleru zawodił hymny;
a dzwon wschodził.
Patrzali wszyscy w górę,
a dzwon wschodził -
zawisnął u szczytów
i z wyżyn się rozdzwonił:
głos leciał, polatał,
kołysał się górnie,
wysoko, podchmurnie -
a tłum się wielki pokłonił.
Pojrzałem na króla,
a król się zapłonił...
Dzwon dzwonił”.
Dziennikarz:
A toć on nam tętni dziś,
jak grzebiemy, kto nam
drogi;
zwołuje nas, każąc iść
posłuchać kościelnych
szumów,w wielkim
zamęcie rozumów,
w wielkim modlitew rozjęku,
On pan, ten dzwon królewski,
nie ustający w brzęku,
o pękniętym sercu:
nasz ton. - Nad przepaścią stoję
i nie znam, gdzie drogi moje.
3.Rozmowa o nieznajomości życia na wsi- Radczyni i Klimina
Radczyni:
Cóż ta, gosposiu, na roli?
Czyście sobie już posiali?
Klimina:
Tym ta casem sie nie siwo.
Radczyni:
A mieliście dobre żniwo-?
Klimina:
Dzięki Bogu, tak ta bywo.
Radczyni:
Jak złe żniwo, to was boli,
żeście się napracowali-?
Klimina:
Zawszeć sie co przecie zgarnie.
Radczyni:
Dobrze sobie wyglądacie.
Klimina:
I pani ta tyz nie marnie.
Radczyni:
Jeszcze nie widzicie młoda.
Klimina:
Jak po Marcinie jagoda.
Radczyni:
Może jeszcze się wydacie-?
Klimina:
A cóz sie ta tak pytacie?!