Na jutroo ; (
Mam ułożyć krótkie opowiadanie na temat "Moja przygoda z teatrem".
Można skorzystać z podanych wyrazów akt,scena,rząd,publicznośc,peruka,ukłony,kulisy,kostiumy
Prosze to ja jutro ;(
Kto pomoże !
" Life is not a problem to be solved but a reality to be experienced! "
© Copyright 2013 - 2024 KUDO.TIPS - All rights reserved.
Pewnego dnia wybrałem się do teatru, ponieważ rzadko korzystam z tej rozrywki nie miałem przekonania, czy będę zadowolony. Poszedłem na seans pt; ?Zemsta? napisaną przez Aleksandra Fredrę. Na samym wstępie urzekł mnie wygląd sali oraz przepiękne udekorowanie sceny. Nagle światła zgasły i kurtyna poszła w górę. Aktorzy mieli swoje prześliczne kostiumy i peruki. Widownia była nimi zachwycona. Przedstawienie trwało ponad dwie godziny. Reżyser zaprosił niektórych widzów za kulisy i szczęście miałem bo dopadł mnie ten zaszczyt że reżyser wybrał mnie. Bardzo się tym fascynowałem gdyż nigdy nie byłem w garderobach oraz za sceną. Moja ciekawość nie miała granic. Weszliśmy najpierw na scenę. Bardzo mi się spodobało, ponieważ nic nie było widać oprócz sceny ponieważ nie było widać, bo była nie oświetlona. Przewodnik powiedział że dzięki temu mniej aktorzy się stresują. Weszliśmy za scenę były wąskie schodki które prowadziły do garderoby. Akurat zastaliśmy w niej głównego bohatera. Mogliśmy zadać mu po jednym pytaniu. Wszyscy zadawali pytania czy występowanie mu się podoba dlaczego zawód aktor. A ja zapytałem się czy często zdarza mu się zapomnieć roli. Odpowiedział mi bez zastanowienia że często zapomina roli,ale pomagają mu w tym suflerzy którzy pomagają mu gdy zapomni tekstu. Nie mogłem wyjść z podziwu że nic nie zauważyłem, że aktor zapomniał roli. Po wyjścia z teatru obiecałem że będę chodził częściej do teatru. Lepsze to niż telewizja i komputer. Może ... a może zostanę w przyszłościaktorem.
Byłem raz w teatrze i zdarzyła mi się w nim przygoda, którą zaraz wam opowiem.
Pewnego dnia kolega zaproponował mi wspólne wyjście do teatru. Zgodziłem się, ponieważ grali przedstawienie p.t.,,Ten obcy''. Właśnie zaczęło się przedsawienie kiedy okazało się, że nie ma prądu, a ponieważ był wieczór w teatrze było strasznie siemno. Przyszedł dyrektor i powiedział, że przedstawienie zostało przeniesione na poniedziałek i, że powoli mamy wychodzić z teatru. Poszedłem w kierunek wyjścia kiedy nagle okazało się, że znalazłem się za kulisami. Tam nie było jednak ciemno jak na widowni dlatego zobaczyłem aktorów, którzy mięli zagrać w przedstawierniu. Postanowiłem się spytać o co chodzi. Aktorzy odpowiedzieli mi, że zabrakło im jednego aktora, ponieważ złamał on ręke i nie może grać, a oni są z najlepszego teatru w województwie i boją się wyjść na scenę i przyznać się do porazki. Dlatego wyłączyli prąd. Po chwili zobaczyliśmy, że dyrektor zapala światło na widowni. Widocznie odkrył, że korki zostały wyłączone. Nagle wpadłem na pewien pomysł, że może ja mógłbym zagrać w przedstawieniu. Aktorzy zgodzili się, a po kilku minutach pojawiłem się na scenie.
Ta przygoda w teatrze moich rodziców bardzo zdziwiła i do dziś nie chcą mi wierzyć.