Moja wymażona randka wyglądała by idealnie. Wszystko zorganizowane by było jak trzeba. Najpierw byłby romantyczny spacer we dwoje po parku. Oglądalibysmy drzewa, kwiaty, maly strumyczek w świetle księżyca aby było romantycznie.
W świetle księżyca wszystko wygląda inaczej. Przechadzając się trzymalibyśmy się za ręce. Potem dostała by bukiet kwiatów wraz z bombonierką w kształcie serca. W bukiecie znalazły by się róże okręcone wstązką z sercami z napisem Ilove you. Nastepnie udalibyśmy się spacerem na kolację w restauracji. Jedząc kolację na stoliku znajdowały by sie płatki róż, oraz malutkie do okola swiczki, nastruj byl by przepiekny , cicha muzyka wtle i tylko my. Wyrazały by one miłość. Potem wykazałbym się interwencją twórca recytując romantyczne wiersze.
Potem poszlibyśmy tańczyć. Tańczyliśmy przy wolnych spokojnych melodiach razem się przytulając. odprowadzil bym ja do domu pod same dzwi , uroczo bym sie pozegnal i sam usmiechniety i szczesliwy poszedl bym w strone domu.
Przy świetle słońca lub pięknego księżyca. Wraz z nią chodzimy po starym mieście i tuż koło mostu obdarowuje ją pięknym prezentem ona z raości rzuca sie na mnie i patrzy mi prosto w oczy... I tak przy lodach spędzamy długi czas <3
Moja wymażona randka wyglądała by idealnie. Wszystko zorganizowane by było jak trzeba. Najpierw byłby romantyczny spacer we dwoje po parku. Oglądalibysmy drzewa, kwiaty, maly strumyczek w świetle księżyca aby było romantycznie.
W świetle księżyca wszystko wygląda inaczej. Przechadzając się trzymalibyśmy się za ręce. Potem dostała by bukiet kwiatów wraz z bombonierką w kształcie serca. W bukiecie znalazły by się róże okręcone wstązką z sercami z napisem Ilove you. Nastepnie udalibyśmy się spacerem na kolację w restauracji. Jedząc kolację na stoliku znajdowały by sie płatki róż, oraz malutkie do okola swiczki, nastruj byl by przepiekny , cicha muzyka wtle i tylko my. Wyrazały by one miłość. Potem wykazałbym się interwencją twórca recytując romantyczne wiersze.
Potem poszlibyśmy tańczyć. Tańczyliśmy przy wolnych spokojnych melodiach razem się przytulając. odprowadzil bym ja do domu pod same dzwi , uroczo bym sie pozegnal i sam usmiechniety i szczesliwy poszedl bym w strone domu.
Przy świetle słońca lub pięknego księżyca. Wraz z nią chodzimy po starym mieście i tuż koło mostu obdarowuje ją pięknym prezentem ona z raości rzuca sie na mnie i patrzy mi prosto w oczy... I tak przy lodach spędzamy długi czas <3