Mieliście kiedyś prace miesięczną.? Bo ja musze napisać min. 1 kartka A4 żeby nie dostać 1.:()Napiszcie mi ją...wiecej pk. nie mam...To temat mojej pracy:
Pewnego dnia wyjechałem z mamą,tatą,siostrą i bratem nad jezioro. Zwiedziliśmy zamek i przeżylismy wiele bardzo ciekawych przygód. Moja siostra zobaczyła stado sikorek siedzacych na drzewie a w tle byłó piekne jezioro ,bardzo mi sie to podobałó aż zrobiłem kilkanascie zdjeć .Następnie poszliśmy do domu żeby napic sie gorącej herbaty , poniewaz było jeszce zimno i zmarzliśmy bardzo . Mam nadzieję że jeszce kiedys zobacze taki widok . O godzinie 17.00 był zachód słońca mieliśmy szczęście że byliśmy na pewnym pagórku ,a z tamtąd zachód słońca widac bardzo dokładnie , aż się zachwyciłem zrobiłem kilka zdjęć mamie,tacie,siostrze i bratu. Jak wracaliśmy do domu to widzieliśmy stado owiec na łące pasące sie, bardzo to ładnie wyglądało około kilkuset owiec , te owce wyglądały jak biała plama z czarnymi łatami . Jak się nacieszyliśmy tym widokiem ,wyruszylismy w dalsza podróż . Stalismy w korku , ponieważ przechodziło stado krów ,ładnie to wyglądało na tle gór . Szczęśliwie dojechaliśmy do domu , mama z siostrą odrazu usiadły do komputera ,żeby wrzucić zdjęcia na nk.
Drogi Michale!
Pewnego dnia wyjechałem z mamą,tatą,siostrą i bratem nad jezioro.
Zwiedziliśmy zamek i przeżylismy wiele bardzo ciekawych przygód.
Moja siostra zobaczyła stado sikorek siedzacych na drzewie
a w tle byłó piekne jezioro ,bardzo mi sie to podobałó aż zrobiłem kilkanascie
zdjeć .Następnie poszliśmy do domu żeby napic sie gorącej herbaty
, poniewaz było jeszce zimno i zmarzliśmy bardzo .
Mam nadzieję że jeszce kiedys zobacze taki widok .
O godzinie 17.00 był zachód słońca mieliśmy szczęście że byliśmy na pewnym
pagórku ,a z tamtąd zachód słońca widac bardzo dokładnie , aż się zachwyciłem
zrobiłem kilka zdjęć mamie,tacie,siostrze i bratu.
Jak wracaliśmy do domu to widzieliśmy stado owiec na łące pasące
sie, bardzo to ładnie wyglądało około kilkuset owiec , te owce wyglądały
jak biała plama z czarnymi łatami .
Jak się nacieszyliśmy tym widokiem ,wyruszylismy w dalsza podróż .
Stalismy w korku , ponieważ przechodziło stado krów ,ładnie to wyglądało na tle gór . Szczęśliwie dojechaliśmy do domu , mama z siostrą odrazu usiadły do komputera ,żeby wrzucić zdjęcia na nk.
PS Było bardzo miło i fajnie.
Maciek.