Miałem przyjaciela o imieniu Santiago... Napisz kartkę z pamiętnika dorosłego Manolina. W kartce z pamiętnika możemy określić między innymi: - czym była ta przyjaźń - co Manolin lubił w Santiago - dlaczego Santiago był tak ważny dla Manolina - czego Santiago nauczył Manolina - czym zaowocowała ta przyjaźń - jak ta przyjaźń wyglądała
Należy pamiętać o narracji w pierwszej osobie.
ANtoLAk
Piszę na tych kartach wszystko czego nie chcę zapomnieć, każdej mojej przykrości i chwili smutku . Otóż miałem przyjaciela , starego i poczciwego Santiego, przez całe moje młodzieńcze lata wydawało mi się ze tylko ja oddawałem mu szacunek , traktowałem z godnością . Z Santiego mogłem porozmawiać o wszystkim, gdy było mi źle oraz gdy byłem wesoły . Jakoż było mi strasznie żal gdy rodzice moi zmusili mnie do odejścia z jego "pechowej" łodzi, w końcu musiałem zostawić najlepszego przyjaciela który był uważany za najgorszego pechowca tylko przez to że nie złowił żadnej ryby od 80 dni ... Nauczyłem się od niego tak wiele , że nigdy nie warto sie poddawać mimo niesprzyjającemu losowi , zdobyłem tyle wartości , nauczyłem się pomocy, tolerancji . Tak mi go brakuje, wiem że teraz patrzy z nieba i widzi czym zaowocowała nasza znajomość, że dzieki niemu stałem sie lepszym człowiekiem .
Wiem że list nie jest idealny ale miałam tą lekturke dawno i niezbyt pamietam
Otóż miałem przyjaciela , starego i poczciwego Santiego, przez całe moje młodzieńcze lata wydawało mi się ze tylko ja oddawałem mu szacunek , traktowałem z godnością .
Z Santiego mogłem porozmawiać o wszystkim, gdy było mi źle oraz gdy byłem wesoły . Jakoż było mi strasznie żal gdy rodzice moi zmusili mnie do odejścia z jego "pechowej" łodzi, w końcu musiałem zostawić najlepszego przyjaciela który był uważany za najgorszego pechowca tylko przez to że nie złowił żadnej ryby od 80 dni ... Nauczyłem się od niego tak wiele , że nigdy nie warto sie poddawać mimo niesprzyjającemu losowi , zdobyłem tyle wartości , nauczyłem się pomocy, tolerancji .
Tak mi go brakuje, wiem że teraz patrzy z nieba i widzi czym zaowocowała nasza znajomość, że dzieki niemu stałem sie lepszym człowiekiem .
Wiem że list nie jest idealny ale miałam tą lekturke dawno i niezbyt pamietam