Moja mama wyjechała ostatnio na kilka dni nad Morze w ramach prezentu urodzinowego. Zaprosiłam kilka koleżanek i wspólnie postanowiłyśmy zorganizować impreze. Najpierw zamówiłyśmy pizze, później troche potańczyłyśmy i poszły śmy spać około 03.00. Kiedy się obudziłyśmy wpoadłyśmy na pomysł żeby urządzić sobie sesje zdjęciową. Później posżłyśmy do kina i na rolki. W następnych dniach chodziłyśmy na basen, do wesołęgo miasteczka i znowu do kina. W czwartek, po pięciu dniach wypoczynku mama wróciła do domu. :P
Moja mama wyjechała ostatnio na kilka dni nad Morze w ramach prezentu urodzinowego. Zaprosiłam kilka koleżanek i wspólnie postanowiłyśmy zorganizować impreze. Najpierw zamówiłyśmy pizze, później troche potańczyłyśmy i poszły śmy spać około 03.00. Kiedy się obudziłyśmy wpoadłyśmy na pomysł żeby urządzić sobie sesje zdjęciową. Później posżłyśmy do kina i na rolki. W następnych dniach chodziłyśmy na basen, do wesołęgo miasteczka i znowu do kina. W czwartek, po pięciu dniach wypoczynku mama wróciła do domu. :P