Nie lubię polityki, ponieważ to bezsensowne kłotnie, które do niczego dobrego nie prowadzą i są bardzo rozgłaśniane przez media. Dzisiaj polityka to tylko kilku ludzi chcących zabłysnać w swoim kraju obiecujac zmiany, które prawie nigdy nie wchodzą w życie. W dodatku polityka często idzie w parze z przekretami, oszustwami i prywatnymi sporami miedzy politykami. Nie rozumiem, jak można lubić, czy chociażby widziec cokolwiek sensownego w polityce.
- nie spełnione obietnice
- skrzywdzone spoleczeństwo przez decyzje polityków
- brak konkretnych działań niszczących np. bezrobocie
- wykorzystywanie posad polityków dla własnych korzyści
Nie lubię polityki, ponieważ to bezsensowne kłotnie, które do niczego dobrego nie prowadzą i są bardzo rozgłaśniane przez media. Dzisiaj polityka to tylko kilku ludzi chcących zabłysnać w swoim kraju obiecujac zmiany, które prawie nigdy nie wchodzą w życie. W dodatku polityka często idzie w parze z przekretami, oszustwami i prywatnymi sporami miedzy politykami. Nie rozumiem, jak można lubić, czy chociażby widziec cokolwiek sensownego w polityce.
trochę pogmatwane, ale jest :D