Nie ma ani godziny, abym o Tobie nie myślał. Bardzo za Tobą tęsknię. Myślę, że los zastawił na Nas pułapkę. Jest to zapewne kara za to, że sprzeciwiliśmy się Naszym rodzinom. Może te spory powinny były trwać. Nie powinniśmy byli ingerować w sprawy Sił Wyższych. Lecz Kochana, nie chce rozpamiętywać Naszych złych dni. Chciałbym, abyś mi wybaczyła popełnione przeze mnie zbrodnie i abyśmy mogli zacząć planować Nasze wspólne życie. Kiedy jechałem do Mantui zobaczyłem piękny domek. Myślę, że będzie on dla nas w sam raz. Nocą mogłyby spoglądać na Nas gwiazdy, które wyglądają tutaj, jak lustrzane odbicie Twoich pięknych oczu. Kiedy byśmy spacerowali po łąkach wokół chatki nasze stopy muskałyby kwiaty delikatne, jak Twoje usta. Myślę, że spodobałoby Ci się tu. ukochana! Nie potrafię przestać myśleć, jak pochopna byłam moja reakcja na wieść, że mój przyjaciel nie żyje. Bardzo mi z tym ciężko. Żałuję, że zabiłem Twojego krewnego. Może gdybym tego nie zrobił, moglibyśmy żyć razem w pięknej Weronie. Może nasze rody połączyłby tak mocny węzeł wzajemnej miłości, jaki połączył nasze serca. Mantua jest pięknym miasteczkiem, lecz nigdy nie będzie tak wspaniała jak Werona. gdybyś Ty tu była wioska ta byłaby dla mnie najpiękniejszym miejscem na świecie. Czasami myślę że mógłbym się zabić. Lecz wiem, że Ty czekasz na mnie i jesteś mi wierna. Tylko dzięki tej myśli nadal żyję. Podczas drogi miałem wiele czasu na rozmyślania i doszedłem do wniosku, że należy powiedzieć rodzicom, o miłości, która Nas łączy. Wiem, że prędzej, czy później Twoi rodzice nakażą Ci wyjść za mąż a wtedy nie będzie można nic zrobić, nie będzie już możliwości powiedzenie im prawdy. Kocham Cię i nigdy nie przestanę. Porzuć swój ród, pochodzenie i przyjedź do mnie! Nie! Nie jestem tego wart! Pozostań z rodziną i ułóż sobie życie na nowo. Nie! Nie rób tego! Nie przeżyłbym więcej nawet godziny, gdybym nie miał Ciebie. Kochana! Wciąż mam przed oczami blask Twych oczu, są one dla mnie światłem w ciemnym świecie pełnym moich nieszczęść. Mam nadzieję, że nigdy nie zapomnę ich blasku. Najdroższa Julio! Wiedz, że jestem gotowy, aby mnie zabito w Twoje Imię. Jednak zawsze będę żył nadzieją, że moim ostatnim widokiem, będzie Twoja twarz. Modlę się jednak, że zobaczymy się wcześniej.
Nie ma ani godziny, abym o Tobie nie myślał. Bardzo za Tobą tęsknię. Myślę, że los zastawił na Nas pułapkę. Jest to zapewne kara za to, że sprzeciwiliśmy się Naszym rodzinom. Może te spory powinny były trwać. Nie powinniśmy byli ingerować w sprawy Sił Wyższych. Lecz Kochana, nie chce rozpamiętywać Naszych złych dni. Chciałbym, abyś mi wybaczyła popełnione przeze mnie zbrodnie i abyśmy mogli zacząć planować Nasze wspólne życie.
Kiedy jechałem do Mantui zobaczyłem piękny domek. Myślę, że będzie on dla nas w sam raz. Nocą mogłyby spoglądać na Nas gwiazdy, które wyglądają tutaj, jak lustrzane odbicie Twoich pięknych oczu.
Kiedy byśmy spacerowali po łąkach wokół chatki nasze stopy muskałyby kwiaty delikatne, jak Twoje usta. Myślę, że spodobałoby Ci się tu.
ukochana! Nie potrafię przestać myśleć, jak pochopna byłam moja reakcja na wieść, że mój przyjaciel nie żyje. Bardzo mi z tym ciężko. Żałuję, że zabiłem Twojego krewnego. Może gdybym tego nie zrobił, moglibyśmy żyć razem w pięknej Weronie. Może nasze rody połączyłby tak mocny węzeł wzajemnej miłości, jaki połączył nasze serca.
Mantua jest pięknym miasteczkiem, lecz nigdy nie będzie tak wspaniała jak Werona. gdybyś Ty tu była wioska ta byłaby dla mnie najpiękniejszym miejscem na świecie.
Czasami myślę że mógłbym się zabić. Lecz wiem, że Ty czekasz na mnie i jesteś mi wierna. Tylko dzięki tej myśli nadal żyję.
Podczas drogi miałem wiele czasu na rozmyślania i doszedłem do wniosku, że należy powiedzieć rodzicom, o miłości, która Nas łączy. Wiem, że prędzej, czy później Twoi rodzice nakażą Ci wyjść za mąż a wtedy nie będzie można nic zrobić, nie będzie już możliwości powiedzenie im prawdy.
Kocham Cię i nigdy nie przestanę. Porzuć swój ród, pochodzenie i przyjedź do mnie! Nie! Nie jestem tego wart! Pozostań z rodziną i ułóż sobie życie na nowo. Nie! Nie rób tego! Nie przeżyłbym więcej nawet godziny, gdybym nie miał Ciebie.
Kochana! Wciąż mam przed oczami blask Twych oczu, są one dla mnie światłem w ciemnym świecie pełnym moich nieszczęść. Mam nadzieję, że nigdy nie zapomnę ich blasku.
Najdroższa Julio! Wiedz, że jestem gotowy, aby mnie zabito w Twoje Imię. Jednak zawsze będę żył nadzieją, że moim ostatnim widokiem, będzie Twoja twarz. Modlę się jednak, że zobaczymy się wcześniej.
Wiecznie oddany
Romeo
dostałam 5 więc napewno tez dostaniesz ;D