Pisz do was w sprawie obrony zwierząt.Prawie codziennie do schornisk trafiają różne zwierzęte te zdrowe jak i te chore.Coraz częściej w mediach słyszy się o katowaniu zwierzą, jak wy tak możecie? Chciałbym zaapelować do was, aby przemyśleliście swoje zachowanie.Przecież zwierzęta są bezbronne i niczemu niewinne.To właśne wina właścicieli, którzy nieumyślnie wyrzucają zwierzęta na próg. Pisząć językiem intersubiektywnym komunikatywnym wasze zachowanie nie jest adekwatne do sytuacji.Bardzo proszę nie róbcie tego więcej, nie bądzcie tacy pejoratywni!
Chciałabym razem z moją klasą prosić pana o przysługę.
Otóż ostatnio zauważyłam że coraz więcej ludzi nie dba o zdrowie i szczęście swoich pupilów, a pisząc tu chodzi mi o psy, koty i inne zwierzaki.
Ostatno nawet na własne oczy zauważyłam mężczyznę bijącego biednego psa po ciele. Podeszłam do niego i spytałam się czy temu panu byłoby miło gdyby ktoś by mu tak zrobił. Tamten odburknął coś pod nosem i kazał mi się wynosić bo to nie moja sprawa.
W tym wypadku wierzę że może pan coś zrobi więc proszę o specjalny apel dla miasta na temat obrony zwierząt i wsparcie finansowe dla schronisk - na rozbudowanie.
Wierzę że pan tej prośby nie zostawi na pastwę losu.
Drodzy ludzie!
Pisz do was w sprawie obrony zwierząt.Prawie codziennie do schornisk trafiają różne zwierzęte te zdrowe jak i te chore.Coraz częściej w mediach słyszy się o katowaniu zwierzą, jak wy tak możecie? Chciałbym zaapelować do was, aby przemyśleliście swoje zachowanie.Przecież zwierzęta są bezbronne i niczemu niewinne.To właśne wina właścicieli, którzy nieumyślnie wyrzucają zwierzęta na próg. Pisząć językiem intersubiektywnym komunikatywnym wasze zachowanie nie jest adekwatne do sytuacji.Bardzo proszę nie róbcie tego więcej, nie bądzcie tacy pejoratywni!
Z poważaniem:
Napisz swoje imię. :)
Proszę o naj :)
Szanowny panie prezydencie !
Chciałabym razem z moją klasą prosić pana o przysługę.
Otóż ostatnio zauważyłam że coraz więcej ludzi nie dba o zdrowie i szczęście swoich pupilów, a pisząc tu chodzi mi o psy, koty i inne zwierzaki.
Ostatno nawet na własne oczy zauważyłam mężczyznę bijącego biednego psa po ciele. Podeszłam do niego i spytałam się czy temu panu byłoby miło gdyby ktoś by mu tak zrobił. Tamten odburknął coś pod nosem i kazał mi się wynosić bo to nie moja sprawa.
W tym wypadku wierzę że może pan coś zrobi więc proszę o specjalny apel dla miasta na temat obrony zwierząt i wsparcie finansowe dla schronisk - na rozbudowanie.
Wierzę że pan tej prośby nie zostawi na pastwę losu.
Z poważaniem
( podpis )