Dla mnie najwiekszym autorytetem jest moja ciocia, ponieważ nie było by ani jednej ndz w której nie poszłaby do Kościoła i sie nie pomodliła. Jest moim autorytetem, ponieważ nigdy nie używa brzydkich słów, zawsze jest uprzejma i stara się bardzo pomagać innym w potrzebie. najzabwaniejsze jest to, iż kiedyś gdy wyszłam z nią już z kościoła to nawet dla bezdomnego, wyrzuconego pieska miała już przygotowane ciepłe jedzenie - ,, powiedziała wtedy, że nawet takie stworzenie jak pies, który został pożucony i marznie teraz na mrozie musi miec święta'. Pamiętam również to jak za około 2 tyg czasu przygarnęła tego samego psa, dała mu spokojny azyl i pożywienie. I tak przez całe swoje życie..., zawsze przygarniała kotki i pieski. isądzę, że nadal będzie się nad tymi biednymi i pożuconymi zwierzakami litowała. Dlatego jest ona moim największym autorytetem.
Możesz napisać na przykład, chociażby swoja mame czy siostre. Też to nie dawno miałam na wosie ;D . Na przykład " Moim autorytetem jest moja siostra / mama ponieważ umie sie odnaleźć w każdej sytuacji, zawsze potrafi komuś pomóc wiem, że tak jest bo zna ja już (napiszesz ile masz) lat . Czy coś takiego wydaje mi sie z e bd dobrze ;) u mnie było spoko .
Dla mnie autorytetem był Jan Paweł 2 poniewaz kochał ludzi nie za to kim sa tylko ze sa,umial wybaczac winnym i wierzyl ze swiat jest dobry a wiara byla dla niego czyms wielkim powinno byc wiele takich ludzi aby szanowali innych i umieli sie porozumiewac nie ze wzgledu na kolor skory i wiare tylko ze wzgledu na to ze jestesmy wspolna rodzina jako bracia i siostry.
Dla mnie najwiekszym autorytetem jest moja ciocia, ponieważ nie było by ani jednej ndz w której nie poszłaby do Kościoła i sie nie pomodliła. Jest moim autorytetem, ponieważ nigdy nie używa brzydkich słów, zawsze jest uprzejma i stara się bardzo pomagać innym w potrzebie. najzabwaniejsze jest to, iż kiedyś gdy wyszłam z nią już z kościoła to nawet dla bezdomnego, wyrzuconego pieska miała już przygotowane ciepłe jedzenie - ,, powiedziała wtedy, że nawet takie stworzenie jak pies, który został pożucony i marznie teraz na mrozie musi miec święta'. Pamiętam również to jak za około 2 tyg czasu przygarnęła tego samego psa, dała mu spokojny azyl i pożywienie. I tak przez całe swoje życie..., zawsze przygarniała kotki i pieski. isądzę, że nadal będzie się nad tymi biednymi i pożuconymi zwierzakami litowała. Dlatego jest ona moim największym autorytetem.
Możesz napisać na przykład, chociażby swoja mame czy siostre. Też to nie dawno miałam na wosie ;D . Na przykład " Moim autorytetem jest moja siostra / mama ponieważ umie sie odnaleźć w każdej sytuacji, zawsze potrafi komuś pomóc wiem, że tak jest bo zna ja już (napiszesz ile masz) lat . Czy coś takiego wydaje mi sie z e bd dobrze ;) u mnie było spoko .
Dla mnie autorytetem był Jan Paweł 2 poniewaz kochał ludzi nie za to kim sa tylko ze sa,umial wybaczac winnym i wierzyl ze swiat jest dobry a wiara byla dla niego czyms wielkim powinno byc wiele takich ludzi aby szanowali innych i umieli sie porozumiewac nie ze wzgledu na kolor skory i wiare tylko ze wzgledu na to ze jestesmy wspolna rodzina jako bracia i siostry.