Opisz okoliczności uratowania Zbyszka od egzekucji z zrd.VI
meduza12
Danusia wbiegając na plac krzyczała "Mój ci jest!" Trzymała białą chustę ,ale to oznaczało, że Zbyszko musi sie z nią orzenić.
0 votes Thanks 0
Kasiaaax33
Danusia wbiegła na podwyższenie i zakładajac białą chuste na głowę Zbyszka, krzyczała : ' Mój Ci On ! Mój Ci On !' a to znaczyło że muszą wziać ślub !
Trzymała białą chustę ,ale to oznaczało, że Zbyszko musi sie z nią orzenić.
;D