Moje wakacje były bardzo ciekawe. Zwiedziłem dużo ciekawych miejsc, które pamiętam do dzisiaj. Bardzo bym chciał pojechać tam jeszcze raz, bo było pięknie.
Najpierw pojechałem z rodzicami do Wrocławia. Uważam, że to wyjątkowo cudowne miasto. Szczególnie podobało mi się Stare Miasto i Rynek w jego centrum. Zwiedzałem miasto tropem malutkich krasnoludków poustawianych po całym mieście. Robiłem każdemu zdjęcie na pamiątkę. Dużo spacerowałem, płynąłem statkiem po Odrze. Był stamtąd bajkowy widok. Również poszedłem pewnego dnia na wielki basen ze sztucznymi falami i wielką rzeką. To niezapomniane przeżycie!
W drugim miesiącu wakacji byłem również na Słowacji. To moja pierwsza wycieczka za granicę, więc szalenie mi się podobało. Nie zwiedzałem zbyt dużo, ale sam klimat tam panujący był nieziemski. Ludzie rozmawiali zupełnie innym językiem niż w Polsce i w ogóle ich nie rozumiałem. Ale mimo to i tak mi się bardzo tam podobało.
Podsumowując moje wrażenia z wakacji stwierdzam, że dobrze się stało, że chociaż na ten krótki czas opuściłem swoje rodzinne miasto. Świetnie się bawiłem i mam nadzieję, że jeszcze kiedyś odwiedzę te miejsca.
Moje wakcje rozpoczeły się w Wiedniu .Przybyłem tam z siostra i bratemi rodzicami , do cioci .Zwiedziłem tam Prater najwieksze Wesołe miasteczko w Europie .Świetnie zbudowne urzadznia do zabawy dodawaly ochote przejarzdzki na wszystkich.Wydawało sie ,że nie jest to takie fajne ale przezycie na rolcosterze sie nie zapomina nigdy w życiu .Unoszacy wiatr we wlosach. Powiem powiietrza i wolność wolnosć !! To o czym marzy kazdy czlowiek mialem w zasiegu reki . Do dzis dnia wszystko pamietam jakby dzialo sie to wczoraj .Każdemu życze wakacji w Austri.
Moje wakacje były bardzo ciekawe. Zwiedziłem dużo ciekawych miejsc, które pamiętam do dzisiaj. Bardzo bym chciał pojechać tam jeszcze raz, bo było pięknie.
Najpierw pojechałem z rodzicami do Wrocławia. Uważam, że to wyjątkowo cudowne miasto. Szczególnie podobało mi się Stare Miasto i Rynek w jego centrum. Zwiedzałem miasto tropem malutkich krasnoludków poustawianych po całym mieście. Robiłem każdemu zdjęcie na pamiątkę. Dużo spacerowałem, płynąłem statkiem po Odrze. Był stamtąd bajkowy widok. Również poszedłem pewnego dnia na wielki basen ze sztucznymi falami i wielką rzeką. To niezapomniane przeżycie!
W drugim miesiącu wakacji byłem również na Słowacji. To moja pierwsza wycieczka za granicę, więc szalenie mi się podobało. Nie zwiedzałem zbyt dużo, ale sam klimat tam panujący był nieziemski. Ludzie rozmawiali zupełnie innym językiem niż w Polsce i w ogóle ich nie rozumiałem. Ale mimo to i tak mi się bardzo tam podobało.
Podsumowując moje wrażenia z wakacji stwierdzam, że dobrze się stało, że chociaż na ten krótki czas opuściłem swoje rodzinne miasto. Świetnie się bawiłem i mam nadzieję, że jeszcze kiedyś odwiedzę te miejsca.
Liczę na naj:)
Moje wakcje rozpoczeły się w Wiedniu .Przybyłem tam z siostra i bratemi rodzicami , do cioci .Zwiedziłem tam Prater najwieksze Wesołe miasteczko w Europie .Świetnie zbudowne urzadznia do zabawy dodawaly ochote przejarzdzki na wszystkich.Wydawało sie ,że nie jest to takie fajne ale przezycie na rolcosterze sie nie zapomina nigdy w życiu .Unoszacy wiatr we wlosach. Powiem powiietrza i wolność wolnosć !! To o czym marzy kazdy czlowiek mialem w zasiegu reki . Do dzis dnia wszystko pamietam jakby dzialo sie to wczoraj .Każdemu życze wakacji w Austri.
Mam nadzieję, że pomogłem...:)