Spur jaki poprzez zachowanie się obu stron zarówno kreona jak i antygony rozwinoł się budzi wiele kontrowesji. Jedni uwarzaja iż Kreon ma w tym konflikcie racje gdyż działał zgodnie z obowiązującym prawem inni zaś ze prawa Boskie jakimi kierowała się Antygona są duż warzniejsze dlatego to ona ma racje w tej sprawie. moim zdaniem tez to właśnie bochaterka antycznego dramatu miała rację.
uwarzam iż jest tak z kilku powodów po pierwsze nie wolno nam zapominac ze chciała ona tyko uszanowania zwłok swego brata i oczywiście tego by jego ciałao mogło spoczywac zgodnie z jego wiarą a dusza nie musiała być wystawiona na wieczne potępienie. Chciała ona tego dla swojego brata czyli dla osoby sobie bliskiej z ktura bylka spokrewniona i tutaj nalezy zadć samemu sobie pytanie czy my sami nie chcieli bysmy aby ciała naszych bliskich spoczywały w pokoju bo moim zdaniem oczytwiste jest że karzdy kochajacy czlowiek tego właśnie chce dla swoich bliskich. Czeba zaznaczyć również ze zachowanie kobiety nie przynosiło tak naprawde nikomu strat a zachowywała ona się zgodnie z swoją wiarą i boskim prawami kture dla niej niezmienne były od wieków i oczywiście cz równie warzne kturych kreon pomimo iż był krulem teb nie miał mocy zmienić.wiem oczywiście ze wszystkie podane przezemnbie argumenty moga mieć również przeciwieństwa ale czeba zaznaczyć iż moim zdaniem właśnie postępowanie Antygony z zarówno moralnej jak i ze strony wiary było wiele lepsze nizeli zachowanie Kreona.
Spur jaki poprzez zachowanie się obu stron zarówno kreona jak i antygony rozwinoł się budzi wiele kontrowesji. Jedni uwarzaja iż Kreon ma w tym konflikcie racje gdyż działał zgodnie z obowiązującym prawem inni zaś ze prawa Boskie jakimi kierowała się Antygona są duż warzniejsze dlatego to ona ma racje w tej sprawie. moim zdaniem tez to właśnie bochaterka antycznego dramatu miała rację.
uwarzam iż jest tak z kilku powodów po pierwsze nie wolno nam zapominac ze chciała ona tyko uszanowania zwłok swego brata i oczywiście tego by jego ciałao mogło spoczywac zgodnie z jego wiarą a dusza nie musiała być wystawiona na wieczne potępienie. Chciała ona tego dla swojego brata czyli dla osoby sobie bliskiej z ktura bylka spokrewniona i tutaj nalezy zadć samemu sobie pytanie czy my sami nie chcieli bysmy aby ciała naszych bliskich spoczywały w pokoju bo moim zdaniem oczytwiste jest że karzdy kochajacy czlowiek tego właśnie chce dla swoich bliskich. Czeba zaznaczyć również ze zachowanie kobiety nie przynosiło tak naprawde nikomu strat a zachowywała ona się zgodnie z swoją wiarą i boskim prawami kture dla niej niezmienne były od wieków i oczywiście cz równie warzne kturych kreon pomimo iż był krulem teb nie miał mocy zmienić.wiem oczywiście ze wszystkie podane przezemnbie argumenty moga mieć również przeciwieństwa ale czeba zaznaczyć iż moim zdaniem właśnie postępowanie Antygony z zarówno moralnej jak i ze strony wiary było wiele lepsze nizeli zachowanie Kreona.